Zdaliśmy egzamin z człowieczeństwa

Za chwilę minie rok od wybuchu wojny na Ukrainie. Rok temu bez chwili wahania otworzyliśmy swoje serca i domy dla uchodźców. Wbrew temu, co się mówiło – że Polacy są źli, bo uchodźców nie chcą. Wiem, że dziś już może i zapał mniejszy, i zmęczeni już jesteśmy, i trudniej nam się żyje niż rok temu. Ale egzamin z człowieczeństwa zdaliśmy na szóstkę.

To było niemal rok temu. Wstaliśmy, dowiedzieliśmy się, że rozpoczęła się wojna i niemal każdy, kogo znam poczuł, że coś musi zrobić. Cokolwiek, żeby nie być bezczynnym wobec tego co się dzieje. Nic dziwnego, bo przecież dźwigamy ciężką historię. Nasi przodkowie musieli stoczyć wiele bitew o polskość, nie było nas na mapie świata, a wielu ludzi życie spędziło na wojennej tułaczce. Myślę, że te traumy, które nosimy w sobie, opowieści naszych dziadków, historia, której uczyliśmy się w szkole – to wszystko sprawiło, że poczuliśmy, że po prostu musimy coś zrobić. I wtedy zdarzyła się magia.

egzamin z człowieczeństwa

Tego, co działo się w lutym i marcu ubiegłego roku, a czego mogłam doświadczać biorąc w tym udział, nie zapomnę nigdy. Poznałam wtedy tak wielu niezwykłych ludzi wielkiego serca, że nie sposób wszystkich wymienić. Wystarczyło zapytać o cokolwiek i natychmiast płynęła pomoc. Nikt nie zwracał uwagi na to, że jest środek nocy, telefony dzwoniły bez przerwy – pracowaliśmy, bo była taka potrzeba. Przekonałam się, że działając na adrenalinie człowiek zdolny jest do nieziemskich wysiłków.

Pamiętam łzy kobiety, która przyjechała z dziećmi i płakała, bo nas nie rozumiała. Pamiętam zdjęcia i filmy w telefonach, które powodowały strumienie łez, bo człowiek zdawał sobie sprawę, że to co widzi w telewizji to nie film – to się dzieje naprawdę. Pamiętam każdą jedną historię, a każda z nich łamała serce na tysiące kawałków. Pamiętam dzieci, które na każdy głośniejszy dźwięk czy huk odruchowo wskakiwały pod stół.

Wiem, że są i tacy, którzy są oponentami pomocy dla Ukrainy. Wiem, że są tacy, którzy uważają, że jesteśmy wykorzystywani – pewnie przez niektórych tak, bo ilu ludzi, tyle intencji. W każdym narodzie. Bo czy my jesteśmy inni? Wiem, że są tacy, którzy są już zmęczeni tematem Ukrainy – potrafię to zrozumieć, bo kiedy odwiedzają nas goście po kilku dniach też marzymy o powrocie do codzienności. Ale wtedy myślę sobie, że każdy z tych ludzi marzy o powrocie do codzienności, ale oni tej szansy dziś nie mają. Pamiętajmy, że to nie są ludzie, którzy przyjechali tutaj po pracę i lepsze życie – to ludzie, którzy mieli swoje piękne życie na Ukrainie i z dnia na dzień im to wspaniałe życie odebrano. Wielu z nich to dla mnie wyjątkowe znajomości, które wniosły wiele w moje życie.

egzamin z człowieczeństwa

Po roku jestem z nas dumna! Bo bilans wciąż wychodzi na plus! Egzamin z człowieczeństwa zdaliśmy najlepiej jak potrafimy!

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

1 komentarz
  • Klaudia Lind
    7 lutego, 2023

    Piękny wpis, nie byłam z ludźmi z Ukrainy blisko, ale podziwiam wszystkich, którzy się czynnie angażowali w pomoc.

  • Wioleta Sadowska
    7 lutego, 2023

    Ja też jestem dumna i pomagam jak mogę. Niewiarygodne, że to już prawie rok.

  • Aisab
    7 lutego, 2023

    Trudno jest mi pogodzić się z tym, że Ukraińcy już rok muszą zmagać się z okrucieństwem wojny. Nie mieści mi się, w głowie, że na to barbarzyństwo inne państwa zezwalają.
    Mam skrupuły, że za mało dałam z siebie aby pomóc. Na początku był taki zryw; byłam potrzebna, a teraz to jakoś tak spowszedniało.
    Jednak najbardziej irytują mnie osoby, które nie tylko nie współczują;
    a jeszcze na tych nieszczęśników nalatują. Wypominają im każdy dobry gest im ofiarowany.
    Co nimi kieruje ? zazdrość? zawiść? czy może to ludzka podłość?
    Czy muszą sami doświadczyć takiego nieszczęścia, aby być wrażliwym na cierpienie i ból innych???

  • Okropne jest to, co się dzieje i nikt nie zasłużył sobie na taki los. Jednak ktoś tam politycznie na to wszystko się godzi i tak na prawdę korzysta na tym, co się dzieje.

  • Agnieszka Kaniuk
    7 lutego, 2023

    Ja też jestem dumna z naszego narodu.

  • Urocznica
    7 lutego, 2023

    Zdaliśmy egzamin z człowieczeństwa… To prawda. Wielu z nas pomaga i angażuje się na różne sposoby. Ważne są gesty, ale też słowa. Oby polskie serca wciąż pozostały otwarte.

  • Dziękuję serdecznie za to, że podzieliłaś się z nami Twoimi przemyśleniami i opinią nt. pomocy humanitarnej obywateli Ukrainy przez Polaków. Uważam również, że Polacy robili tyle, na ile mogli i mieli możliwości, i za to doceniam i szanuję wszystkich ludzi, którzy nie tylko mają empatię, ale również z ogromną chęcią nieśli pomoc osobom dotkniętych wojną na Ukrainie. Wiem doskonale, że ludzie mają różne podejście i poglądy do tego, gdyż ludzką naturą jest zawsze uleganie błędom myślowym oraz wiara w poglądy, które są nieracjonalne i są sprzeczne z rzeczywistością. Ludzką naturą jest uleganie błędom poznawczym, czy myśleniu dychotonicznym, czyli zniekształceniu poznawczym. Warto jednak podkreślić, że bardzo ważnym elementem pomagania innym osobom jest określenie własnych możliwości, gdyż często ludzie narzekali na obywateli Ukrainy, którzy mieszkali u kogoś, co również u tych ludzi pojawiła się złość i frustracja z tym związana, nie określając tego i nie zwracając uwagi na to, że po pierwsze jest to dla obywateli Ukrainy nowa, a zarazem trudna sytuacja i potrzebują dłuższego czasu do adaptacji, natomiast osoby pomagające zbyt dużo oczekiwali wobec Ukraińców i wystąpiła brak zrozumienia. Z jednej strony to dobry gest i uczynek zapewniając schronienie, choć z drugiej strony zanim ludzie podejmą taką decyzję, że kogoś przyjmują „pod dach”, powinni wcześniej przewidzieć, jak i określić własne możliwości co do tego, aby nie wypalić się w udzielaniu pomocy, jak i wpaść w stan frustracji, wybuchu złości etc. Należy pamiętać, że mentalność i różnice kulturowe są duże pomiędzy Polakami i Ukraińcami, więc warto uświadomić to. Warto pomagać, ale też należy zadbać o swoją energię, siłę i samopoczucie psychiczne, by nie wypalić się oraz nie wpaść w negatywne myślenie. Czytałem już kilka artykułów odnośnie do tego, że ludzie narzekali pomagając poprzez zapewnienie schronienia w domu, choć nie określili swoich możliwości oraz nie przygotowali się do nowej sytuacji, jaką jest zapewnienie schronienia kogoś w domu, bez zrozumienia tego, co oni czują i w jakiej sytuacji się znajdują. Uważam, że to dobry gest i wspaniała forma pomocy, czyli udzielenie komuś schronienia, ale za nim podejmiemy taką decyzję, to zastanówmy się na to zanim podejmiemy taką decyzję, czy mamy takie możliwości i jesteśmy na to gotowi, aby nie być rozczarowanym, ale także nie pojawił się stan „wypalenia” i pojawieniu się wielu emocji z tym związanych.
    Jeśli jestem już przy tym temacie związanym z mieszkaniem z osobami z Ukrainy, to polecam obejrzeć wideo na kanale Strefa Psyche Uniwersytetu SWPS YouTube pt. „Mieszkanie z uchodźcami – jak zadbać o wspólny komfort” link: https://www.youtube.com/watch?v=RZJLuf-HR2g. Jest to bardzo ciekawe wideo o tematyce związanej z psychologią, gdzie tutaj omówiono wszelkie aspekty związane z zamieszkiwaniem z uchodźcami, aby zadbać o swój, jak i obywateli z Ukrainy komfort, aby nie rozczarować się i nie wypalić się w pomaganiu innym osobom.

    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Tobie mega wspaniałego dnia 🤗❤❣
    Patryk

  • Serpentyna
    7 lutego, 2023

    Ja rowniez jestem zbudowana pomoca Polski i innych krajow – a jednak mam rowniez niedosyt jesli chodzi o dorazne kroki Uni i reszty swiata -brak politycznego nacisku. Wiem ze zbrojne zaangazowanie nie jest mozliwe bo groziloby kolejna wojna swiatowa ale wydaje mi sie ze samo slowne potepienie daje NIC! A Putin to idzi i robi swoje…….

  • Magdalena
    7 lutego, 2023

    bardzo trzymam za nich kciuki, aż serce pęka, że trwa to równy rok!

  • tomthebackroadstraveller
    7 lutego, 2023

    …do the right thing has never been more important.💙💛

  • Kathy Leonia
    7 lutego, 2023

    bardzo wartościowy post. Widać że ludzie się zdejnoczyli

  • Radiomuzykant-ka
    7 lutego, 2023

    Piękny wpis, dziękuję 🙂

  • Alicja
    7 lutego, 2023

    Piękny i ważny wpis. Nie ważne kto co myśli ważne że ludzie pomagają i współczują bo nikt sobie nie zasłużył na tak okropny los. Pozdrawiam :-).

  • jotka
    7 lutego, 2023

    Słuszna uwaga, że bilans wychodzi na plus, bo bywały tez niefajne sytuacje, ale nie wszystko udaje się na 100%
    Znam ludzi, którzy nadal utrzymują serdeczne kontakty z Ukraińcami, chociaż tamci już stanęli na nogi:-)

  • Greg
    7 lutego, 2023

    So very well said. And I admire so much what Poland has done. Hard to believe this has been happening for a year. I remember when it started anbd just being shocked that in 2022/2023 we’re STILL having war.

  • Brian Frum
    7 lutego, 2023

    I hate that the war is still going on and we pray daily for the citizens of Ukraine. They all deserve better.

  • Citu
    8 lutego, 2023

    Cada vez nos volvemos mas indiferentes a la guerra Te mando un beso.

  • moja enklawa
    8 lutego, 2023

    Piękny post.
    Zgadzam się z Tobą w zupełności- Polacy zdali egzamin z człowieczeństwa.
    Czasem nie było idealnie, ale czy życie jest idealne ?!
    Pozdrawiam serdecznie

  • Venus
    8 lutego, 2023

    Ja tez jestem z nas dumna. Po za tym my z historii swojej wiem jak to jest gdy nikt nie pomaga – my zostaliśmy kiedyś sami . Mimo to nie chcieliśmy by ktoś przechodził to samo . Cały czas marze by ta wojna się skończyła . Bo nikt nie zyskuje oprócz ego władcy .

  • Przerażające jest to, że to już prawie rok, a ci wszyscy waleczni i dzielni ludzie nie mogą wrócić do swoich domów, do swojego życia. Każdego dnia zadaję sobie pytanie jak długo to jeszcze potrawa, ile jeszcze muszą wycierpieć???

  • Krystyna 7.8
    9 lutego, 2023

    Powtórzę się piękny wpis.

  • Lili93
    9 lutego, 2023

    Ciężko znaleźć drugi taki naród, jak my- pokaleczony poprzez traumy pokoleniowe, spowodowane wojnami, rozbiorami itp.
    Myślę że właśnie dlatego, tak serdecznie pomogliśmy naszym sąsiadom.
    Pozdrawiam

  • Jola
    10 lutego, 2023

    Dobrze, że chociaż coś dobrego wyszło w tej całej tragedii. Oby to już szło ku końcowi.

  • Myśli Potarganej
    10 lutego, 2023

    trzymam kciuki i za nas i za nich…

    • Iwetta Żelaznowska
      13 lutego, 2023

      Przerażające, że to już zaraz rok. Czas płynie, a końca wojny nie widać 🙁

      Polska pomaga bo Polska wie co to znaczy wojna, Polska robi dla Ukrainy to czego sama nie dostała w 1939 roku….

      Pozdrawiam

  • Justyna Parucka
    10 lutego, 2023

    Jak najbardziej pomagam Ukraińcom jak tylko mogę. Pozdrawiam i zapraszam na nowy post 🙂 magdatul-fan.blogspot.com.

  • Pola
    10 lutego, 2023

    Napisałam projekt integracji polsko-ukraińskiej, który od 04-07.2022 zrealizowałyśmy z cudownymi dziewczynami z UA. To były niesamowite chwile i niezapomniane…

  • R.A. Ciężka
    13 lutego, 2023

    Powiem Ci, że w czasie tego roku zdążyłam przeżyć różne sprzeczne emocje. To piękne, że staraliśmy się pomóc, same też się angażowałam w tę pomoc. Masz rację, to chyba jakiś duch tamtych trudnych czasów dla nas pchał nas do tego, by coś zrobić. Ale były też chwile, kiedy czułam się zniechęcona i musiałam powiedzieć stop. Ukraińcy to ludzie tacy jak wszyscy i w obliczu tragedii nie zmieniają się wszyscy w potulne aniołki, którym trzeba tylko pomóc, a oni będą wdzięczni. Sporo tak, część na chwile, znaleźli się tacy, którzy szybko podłapali, że jak ktoś daje palec, to można brać całą rękę, a wiele rzeczy się usprawiedliwiało właśnie tym, co przeżyli. Byłam świadkiem kradzieży, wymagań z kosmosu. To mnie trochę zniesmaczyło. Co nie znaczy, że jestem przeciwko pomocy. Wręcz przeciwnie, nadal jestem dumna z nas Polaków, że tyle zrobiliśmy. Ale widzę, że wszędzie trzeba zachować też zdrowy rozsądek i widzieć własne możliwości.
    Najgorsze jednak w tym wszystkim jest to, że minął rok…. A wojna trwa.

  • napiecyku
    19 lutego, 2023

    Często myślę o kobietach z dziećmi, które muszą sobie radzić w obcym kraju. Ale też o tysiącach młodych mężczyzn, którzy giną bez sensu.

  • Kinga
    21 lutego, 2023

    Polacy wykazali się ogromnym sercem <3

  • Rashmi
    22 lutego, 2023

    It is so disturbing that the war is still going on…the citizens deserves so much better…
    Beauty and Fashion/Glamansion/Rampdiary

  • JoAnna
    23 lutego, 2023

    No i co ja mam powiedzieć?
    Wzruszona jestem…
    Pomagam jak mogę.
    Mamy w szkole kilkoro dzieci…

    Jutro rok.

    Oby już nie trwało długo!

    Jeszcze nie jestem w stanie napisać o tym wiersza…

  • Monika
    25 lutego, 2023

    Pamiętam ten dzień jakby to było wczoraj… Przerażające jest to, że to piekło trwa nadal.

  • Nika
    26 lutego, 2023

    Zgadzam się! Jest w nas więcej dobra, niż się czasem wydaje. Może wydajemy się zgorzkniali i zamknięci w swoich skorupach, ale w każdym z nas jest dużo ciepła i blasku. Nie mówię tu już stricte o pomocy uchodźcom, bo każdego dnia doświadczamy okruchów życzliwości. Ale jeśli chodzi o to, jak zadzierzgnęły się więzi między Polską a Ukrainą przez ten rok powiem tylko, że w moich osiedlowych sklepikach pracuje kilka Ukrainek, przemiłych kobiet. Uczymy się nawzajem swojej inności, języka, ale w gruncie rzeczy jesteśmy podobni, bo wszyscy jesteśmy ludźmi. Na tym samym osiedlu mieszkają Hindusi, Francuzi, Polacy. Często słychać angielski. A najczęściej zwykły uśmiech pokonuje bariery

  • Agnieszka
    28 lutego, 2023

    Wiesz, ja tej wojny nadal nie umiem sobie poukładać w głowie. Zrozumieć, dlaczego i po jaką cho…inkę to wszystko ruszyło. W imię wymysłów chorego człowieka? W czasie gdy wybuchła wojna, robiłam to, co mogłam. I nadal pomagam. Mam jednak nadzieję, że to się skończy, a agresorzy poniosą za to odpowiedzialność.
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂

  • Karolina90dg
    28 lutego, 2023

    Tak, otwarliśmy swoje serca i niektórzy też swoje domy. I to jest w nas piękne. Niestety, wielu z nas patrzyło też wilkiem zarówno na samych przybyłych Ukraińców, jak i tych, którzy im pomagają. Przykre to jednak było. Pozdrawiam

  • Ania
    4 marca, 2023

    To był ciężki rok, ale faktycznie masz kraj spisał się na medal. To trzeba przyznać i nadzieję że będzie to wynagrodzone chociaż dobrym słowem…

  • ClaudiaMorningstar
    4 marca, 2023

    Uważam, że kto chce to pomoże, kto nie nie pomoże.

  • Christine
    15 marca, 2023

    Prayers

  • luna
    16 marca, 2023

    très beau !!
    bonne journée

  • Asunción Artal
    16 marca, 2023

    How time flies, one year already! I hope we will soon see the end of this war.

  • Gąska
    16 marca, 2023

    We mnie płynie ukraińska krew i serc mi pęka, przez to co Ci biedni ludzie przechodzą.

  • The Tote Trove
    17 marca, 2023

    I’m proud of you too! You, as well as the people of Poland, have a huge heart. 💙💛

  • Goudymir Serski
    19 marca, 2023

    Mam nieco inne przemyślenia w tym temacie. Za dużo uczuć i emocji a za mało twardego stąpania po ziemi. Marzyciele rzadko kiedy mają rację.
    Tylko prawda nas wyzwoli a tę nalezy odkryć samemu.
    Pozdrawiam 😉

  • White and Vintage
    31 marca, 2023

    Mir tun diese Leute auch sehr Leid. Hoffentlich können sie bald wieder in ihre Heimat zurück.
    Liebe Grüße und ein wunderschönes Wochenende,
    Christine

  • Asia czytasia
    5 kwietnia, 2023

    Straszne, że to trwa aż tyle czasu

  • Mama z różową torebką
    16 kwietnia, 2023

    Ostatni czas mocno nas testuje i co rusz zastanawiam się co się stanie za chwilę … ciągle jednak twierdzę, że przetrwamy 🙂

  • tomthebackroadstraveller
    30 września, 2023

    …amen sister💛💙!