Choć w naszej kulturze ziemniaki są dość podstawowym elementem żywienia, u nas w domu nie jest to aż tak oczywiste. Często zastępujemy je makaronami, ryżem czy kaszami. Pieczone ziemniaki w mundurkach to jednak coś, czemu nie potrafię się oprzeć. Z dodatkiem czosnku i ulubionych ziół zamieniają się w wyjątkowe danie, a cały dom wypełnia się pięknym aromatem. A do tego robi się je całkiem prosto i nie potrzeba skomplikowanych składników.
Pieczone ziemniaki w mundurkach
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 1/4 kostki masła
- mały ząbek czosnku
- sól
- ulubione przyprawy (ja daję majeranek, oregano, rozmaryn i słodką paprykę)
- koperek do posypania
- tłuszcz do wysmarowania formy
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200 st. C. Ziemniaków nie obieramy, ale dokładnie szorujemy skórki. Następnie nacinamy je w poprzek i układamy na wysmarowanym tłuszczem naczyniu żaroodpornym.
Masło mieszamy z czosnkiem i przyprawami, a następnie smarujemy nim ziemniaki. Całość przykrywamy folią aluminiową i pieczemy w piekarniku godzinę. Następnie zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze 15-30 min. aż skórka ziemniaków się zrumieni.
Upieczone ziemniaki posypujemy koperkiem. Smakują świetnie również same, ale ja jem je po wielkopolsku z „gzikiem”, czyli twarożkiem z dodatkiem śmietany i szczypiorku. To smak mojego dzieciństwa, który kojarzy się mi z dawnymi obiadami u babci.
Pycha! I jakie proste!

czerwonafilizanka
20 listopada, 2016mmmmm…. jak ja bym sobie pieczone ziemniaczki zjadła…. mmmm…. jak nie przepadam za ziemniakami tak pieczone lubię:) czasami mam ochotę
Ania
21 listopada, 2016To stanowczo coś dla mnie!
Pieczonych ziemniaków w mundurku jeszcze nie jadłam, ale musze koniecznie wypróbować
Kathy Leonia
21 listopada, 2016uwielbiam kocham mogę jeść kilogramami:D
Zwykła Matka
21 listopada, 2016Cuda! Widziałąm kiedyś takie ziemniaczki z poutaknym boczkiem w środku! Dorwę gdzieś takie wieksze pyreczki i zrobię sobie, a co!
Świnka
21 listopada, 2016Jadłabym! 😀
Megly
21 listopada, 2016Bardzo dawno nie piekłam ziemniaczków. Szkoda. Ten smak nie równa się z niczym. Pyszności. Chciałabym zjeść dziś takie na obiad. Pięknie je podałaś. Tak, jak lubię. Muszą być pyszne. Pozdrawiam poniedziałkowo 🙂
Patryk | Blog o żywieniu zbiorowym
21 listopada, 2016Uwielbiam ziemniaki pieczone w piekarniku 🙂 Już dawno takich ziemniaków nie jadłem 🙂 Wspomniano tutaj o gzice. Bardzo uwielbiam gzikę, szczególnie jak doda się do niej szczypiorek 🙂 Palce lizać 🙂
Pozdrawiam,
Patryk
Żaneta
21 listopada, 2016cudownie wyglądają, uwielbiam ziemniaki w każdej formie.
Kathy Leonia
24 listopada, 2016ja też:) jem i jem i nigdy nie mam dość:)
jotka
21 listopada, 2016Ziemniaki w mundurkach to nasza tradycja rodzinna, gdy pojawiały się jesienne kartofle to obowiązkowo gotowało się je w mundurkach, a do tego twarożek z cebulą, masło i kminek lub śledzie- masz rację, pyszny prosty obiad i tani.
Katsuumi
21 listopada, 2016Jak smacznie <3
mika
21 listopada, 2016Mieszkam na wschodzie kraju, więc obiad bez ziemniaków, jest obiadem straconym. Ziemniaczki pieczone często goszczą na naszym stole ale zwykle tylko z masłem i solą. Ciekawy pomysł – dziś spróbujemy 🙂
L. B.
21 listopada, 2016Jako fanka ziemniaków powiem, że bardzo mi się podoba to danie! 😉
www.love-your-life.pl
21 listopada, 2016Niby tylko ziemniak, a jak efektownie wygląda :)) takie ziemniaczki kojarzą mi się z rodzinnym domem 🙂
Ela Dziurkowska
21 listopada, 2016Do takich ziemniaczków jakiś sos na bazie jogurtu i mamy królewski posiłek 🙂
alessandra
21 listopada, 2016It looks delicious
http://www.alessandrastyle.com
Mariska
21 listopada, 2016wyglądają bardzo apetycznie 🙂
napiecyku
21 listopada, 2016U nas również ziemniaki ustępują miejsca kaszy i makaronowi. Twoje ziemniaki jak z najlepszej restauracji 🙂
Helen G.
21 listopada, 2016Bardzo apetyczne:) Takich ziemniaków w całości jeszcze nie piekłam 🙂
Anna
21 listopada, 2016czasem robię jak TY, a czasem wrzucam zawinięte w folię do kominka – też doskonałe. Bo ja lubię ziemniaki…
Angelika i Monika (Candy Pandas)
21 listopada, 2016Jak my kochamy ziemniaki <3 najbardziej z hummusem ale Taka wersja też nam odpowiada 😀
Noel
21 listopada, 2016Ale mi narobiłaś smaka na takie ziemniaczki:)
iwona
21 listopada, 2016Wyglądają przepysznie. Aż czuję ich zapach. Mój mąż kocha ziemniaki w każdej postaci. Już widzę, jak je wcina.
kuchnia u Krysi
21 listopada, 2016Och, takie ziemniaczki chętnie bym zjadła. Takie niecodzienne. Takie właśnie lubię. Pieczone, pachnące ziołami… umm, pysznie 🙂
Maria
21 listopada, 2016Mniam,mniam;) Lubię takie pieczone ziemniaczki i od czasu do czasu robię;)
Matka na Szczycie
22 listopada, 2016Uwielbiam! Potrawa, która zawsze się sprawdza! 🙂
Agnieszka
22 listopada, 2016Pięknie się prezentują. Moja rodzina bardzo lubi pieczone ziemniaki więc często je jemy 🙂 Zapraszam do udziału w akcji 12 potraw na świąteczny stół.
Magdalena
22 listopada, 2016kocham 🙂
MintElegance
22 listopada, 2016uwielbiam takie ziemniaczki!
Blackswan
22 listopada, 2016Wow, these potatoes make good sides! Love the addition of herbs, dear! xoxo
weronika
22 listopada, 2016sto lat takich nie jadłam 🙁
Lenya
22 listopada, 2016I looooove baked potatos!! It look so so yummy, Karo. You did a beautiful presentation of it.
xox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Angela :)
22 listopada, 2016Pamiętam takie przysmaki z dzieciństwa. Teraz chętnie bym do nich wróciła 🙂
Arleta
22 listopada, 2016U mnie ostatnio ciągle ziemniaki 😉 bo wielki wór stoi – nie można go wynieść do piwnicy, bo tam kiepskie warunki – i tak myślę, żeby mi nie zbrzydły, to chyba wypróbuję Twoją wersję 🙂
ariadna
22 listopada, 2016Ładnie wygląda i musi wyśmienicie smakować! 🙂
W Domogród
22 listopada, 2016Rewelacyjnie przygotowałaś! Prostota i celowość. Zgłodniałam od patrzenia
A.
23 listopada, 2016Super pomysł! Na pewno skorzystam z tego przepisu niebawem:) Chociaż przyznam, że nigdy nie jadłam ziemniaków w mundurkach:)
Teresa
23 listopada, 2016Królowo, a skąd wiedziałaś, że na dzisiaj mamy zaplanowane pieczone ziemniaki? 😉 . Żartuję oczywiście. Wczoraj rozmawialiśmy, że dzisiaj będą na obiad własnie pieczone. Mam inną wersję, ale upiekę tę Twoją, wyglądają wspaniale i już wiem, że tak będą smakować.
Pozdrawiam. 🙂 .
Kobieta po 30
23 listopada, 2016niektórzy nie wyobrazają sobie obiadu bez ziemniaków…choć rzeczywiscie kasza czy ryz zwłaszcza brązowy to świetne alternatywy 🙂 pięknie się prezentują te pyrki 😉
Magdalena N.
23 listopada, 2016Uwielbiam takie ziemniaczki 🙂 Czasami zastępuję je batatami 🙂 równie pyszne 🙂
lekcjewkuchni.blogspot.com
23 listopada, 2016Uwielbiam pieczone ziemniaczki:)
Paulina
23 listopada, 2016Mniam, uwielbiam takie ziemniaki 🙂
Meggie
23 listopada, 2016Pysznie się zrobiło, aż bym coś zjadła 🙂
Domowo158
23 listopada, 2016Pysznie wyglądają. Nigdy takich nie robiłam, a widać, że wykonanie proste 🙂 Taki gzik chyba już jadłam kiedyś, choć nie wiedziałam, że to gzik 🙂 U mnie często twarożek ze szczypiorkiem i z rzodkiewką bywał 🙂 Pozdrawiam
Caro*
23 listopada, 2016Yummy ! 🙂
Cyrysia
24 listopada, 2016Dziękuję za ten przepis, chętnie go przetestuję i czekam na więcej takich kulinarnych postów.
pirelka
24 listopada, 2016Uwielbiam pieczone ziemniaki 😉
barbara
24 listopada, 2016Bardzo lubię takie ziemniaczki, ze śmietaną są super.
Pozdrawiam, miłego dnia…
GI.
24 listopada, 2016yummy! I like it!
xoxo Gina
new post
http://f-lover-fashion-blog.blogspot.it
Paola Lauretano
24 listopada, 2016I would like to try these potatoes!!!
Kisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
My Instagram
Katarzyna
24 listopada, 2016Pychotka.Dawno ich nie robiłam
Becomingbeauty
24 listopada, 2016Kocham ziemniaki! a te wyglądają tek cudownei :3
Agnieszka Wieczorek
24 listopada, 2016Ziemniaki zjem w każdym wydaniu. Takie pieczone w mundurkach to dopiero są przepyszne <3
Idu
25 listopada, 2016I just baked some cubed potatoes as part of our Thanksgiving dinner. I love your recipe. Looks great.
http://fashionablyidu.com/
Monica
25 listopada, 2016Czasami mniej znaczy więcej, wspaniałe ziemniaczki 🙂 U nas też występują wymiennie z makaronami, ryżami bądź kaszami.
Pozdrawiam serdecznie!
Ela G
25 listopada, 2016Ja jadłam raz pieczone kartofle w mundurkach i było to gdzieś na jakieś imprezie.
Pozdrawiam
Carmy
25 listopada, 2016it must be so good 🙂
Yolsh
25 listopada, 2016Ostatni mi przez myśl takie ziemniaki przemknęły, ale nawet nie wiem czemu, nie zebrałam się do zrobienia. Muszę to naprawić.
Mozaika Rzeczywistości
25 listopada, 2016W knajpie w Nasielsku jak mamy okazję być przy okazji wizyt na działce u rodziny często zamawiam pieczonego ziemniaka z dodatkiem pasty z makreli chyba lub z gzikiem. Super sprawa, dopiero tam poznałem ten smak. 🙂
Folk-metal to połączenie elementów ostrego, gitarowego grania z instrumentami takimi jak akordeon, skrzypce, flet, dudy itp. Na razie zgłębiam te nutki. 🙂
Pozdrawiam!
GI.
25 listopada, 2016have a nice day
xoxo Gina
new post
http://f-lover-fashion-blog.blogspot.it
tr3ndygirl fashion blog
26 listopada, 2016i love this recipe! is my favorite!
happy day, kiss
<<< tr3ndygirl fashion blogger >>>
Ultra
26 listopada, 2016Przypomniałaś mi ten smak, dziś zrobię ziemniaki w mundurkach. Super danie. Dzięki.
Serdeczności.
Cumulonimbus93
26 listopada, 2016Jadłam takie ziemniaczki, pychota! 😉 Chociaż zdecydowanie bardziej wolę makarony i ryż 😉
Lukasz
26 listopada, 2016Świetnie udekorowane. 🙂
http://sin-nancy.blog.pl/
26 listopada, 2016Ziemniaczki wyglądają smakowicie, nie wpadłam na ten pomysł, żeby je tak fajnie ponacinać w poprzek, tylko trochę miałabym obawy czy aby każdy ziemniak się nada, chodzi mi o skórkę? Chyba lepiej będą smakowały młode ziemniaczki, których rzeczywiście nie trzeba obierać ze skóry 🙂
Karolina Krawczyk
26 listopada, 2016To fakt, młode ziemniaki sprawdzają się tutaj najlepiej.
Małgorzata G.
26 listopada, 2016Bardzo je lubię w takiej formie. Jutro zrobię je tak do obiadu
Keep Your Balance
26 listopada, 2016Mam bardzo podobnie, bo u mnie też ziemniaki nie królują w kuchni i częściej jemy kasze i makarony. Jednak uwielbiam ziemniaki i w takiej wersji jak Ty przygotowałaś to już w ogóle pycha 🙂 mniam 🙂
Simera
27 listopada, 2016This looks so delicious!
Great presentation.
Simera |Beautetude
AnetaO
27 listopada, 2016Taki sposób podania ziemniaków bardzo mi się podoba 🙂
Wyglądają bardzo apetycznie. Na pewno wypróbuje przepis 🙂
Kathy Leonia
27 listopada, 2016co dziś na obiad?:D
Alice
27 listopada, 2016Wyglądają przepysznie, ja bez ziemniaków żyć nie mogę 🙂
Paola
27 listopada, 2016I have eat these potatoes yesterday in Vienna, delicious!!!
Kisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
My Instagram
Pinch of Kitchen
27 listopada, 2016O boże, jak cudnie wyglądają!
Renata - Mój dzień
27 listopada, 2016Pycha!
u nas niestety ziemniaki idą workami, ale pieczone najlepsze są z grilla lub ogniska, w piekarniku piekę w kawałkach:)
domowacukierniaewy.blox.pl
27 listopada, 2016Pyszne, bardzo lubię pieczone ziemniaczki :))
Tea
27 listopada, 2016Dzisiaj na obiad będą u mnie ziemniaczki pieczone, co prawda nie w mundurkach, ale Twoje zdjęcie sprawiło, że jeszcze bardziej zgłodniałam 😀
dobrycoach
27 listopada, 2016Też lubię ziemniaczki w końcu w Polsce żyjemy a pięknie je zaprezentowałaś na zdjęciu, aż chce się samemu je przyrządzić….
pozdrawiam najcieplej
dobrycoach.bloog.pl
Carmy
27 listopada, 2016have a great sunday 🙂
Gaja
27 listopada, 2016Czasami robię pieczone ziemniaki, ale zwykle obieram je ze skórki, tak z przyzwyczajenia, chociaż wszyscy wtłaczaja nam do głowy, że pod skórką mamy najwięcej dobrych składników. Nigdy jeszcze nie jadłam ziemniaków ze skórką, bo tak się te jada, prawda?
Mozaika Rzeczywistości
27 listopada, 2016🙂 Czasem trzeba nawet minimalnie pohałasować przy remoncie. Ale ciągnięcie tematu ponad miesiąc jak to u mnie ma miejsce jest średnio fajne dla otoczenia akurat.
Pozdrawiam!
Natalia
27 listopada, 2016Mniam 😉 W dzieciństwie piekliśmy ziemniaki w popiele po ognisku. Zapominamy o tych najprostszych i dobrych potrawach. Narobiłaś mi smaku. Miłego wieczoru;)
AgnieszkaH
27 listopada, 2016Uwielbiam takie ziemniaki. Niby prosta rzecz, a wygląda i smakuje (nawet bym powiedziała) wykwintnie 😀
Edita
27 listopada, 2016WOW! Jakie smakolyki!
Edita
http://www.pret-a-reporter.co.uk/
Chocolade
27 listopada, 2016Wyglądają przepysznie, aż ślinka cieknie 😀 Szkoda, że tak długo się robią 😛
parrafraza
27 listopada, 2016Przepyszne, na pewno. I jakie proste do przyrządzenia.. Hmm może jutro sobie popróbuję, a na razie, choć jest 1 w nocy – zrobiłam się głodna 😉
Slim Size Me
28 listopada, 2016Uwielbiam takie ziemniaczki :). Co prawda najlepsze są z ogniska, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Marionetka Modt
28 listopada, 2016Pyszności! tylko czemu tak długo się one robią? 😀
makrela
28 listopada, 2016przyznam się, że w pieczonych ziemniakach zasmakowałam dopiero w Wielkiej Brytanii. są one doskonałą alternatywą dla wszechobecnego śmieciowego żarcia i nieśmiertelnego 'fish and chips”.
Beata Redzimska
28 listopada, 2016Karolina, ale narobilas mi smaku. A ten zapach czosnku roznoszacy sie po domu podzialal mi na wyobraznie. Pozdrawiam serdecznie Beata
Ola
28 listopada, 2016Ale bym zjadła takie ziemniaczki 🙂
Marzena
28 listopada, 2016Uwielbiam takie ziemniaki, są pyszne. Zresztą lubię ziemniaki w rożnych wersjach. Pozdrawiam serdecznie 🙂
tr3ndygirl fashion blog
28 listopada, 2016hi sweetie i repass
I’d love to know your opinion on my NEW OUTFIT <<< fashion blogger >>>
have an happy day
kiss
boja
29 listopada, 2016Apetycznie wyglądają. I pewnie piwko do nich świetnie pasuje?
Ciekawska Magdalena
29 listopada, 2016kocham takie ziemniaczki ;*
Bookendorfina
29 listopada, 2016Niby zwykły ziemniak, a ile można z niego wyczarować, doskonale komponuje się w kompozycji z innymi warzywami, ale też samodzielnie potrafi zachwycić swym smakiem. 🙂
nelaipola
29 listopada, 2016mmmmniam… uwielbiamy takie ziemniaczki…:)
piekno-z-natury.pl
30 listopada, 2016Mam bardzo podobnie do Ciebie. Jako makarono- i kaszożerca ziemniakami, aż tak bardzo się nie zachwycam. Takie przygotowane w mundurkach, z dodatkiem aromatycznych przypraw to jednak zupełnie inna bajka 😉
laNika
30 listopada, 2016Też zwykle zastępuję ziemniaki kaszą lub ryżem… ale takie ziemniaczki bardzo kuszą. Musiały być pyszne!
miraga
30 listopada, 2016Muszę je zrobić.
Gosza Gosz
30 listopada, 2016Wiele razy chcialam zrobić takie ziemniaczki, ale jak myślę, że muszę tyle czekać aż się upieką… 🙁
LIFESTYLERKA - blog o dietetyce i zdrowym stylu życia
1 grudnia, 2016Tak to jest, że najprostsze rozwiązania sa najlepsze:). Dość często robię ziemniaki w mundurkach do obiadu, albo jako główne danie na kolację. zazwyczaj podaję je z twarożkiem lub masłem i jakąś sałatką. Pycha:).
Agnieszka
1 grudnia, 2016Wygladaja niezwykle apetycznie <3 Uwielbiam takie nieskomplikowane kuchenne propozycje 🙂
grace
2 grudnia, 2016they look so creamy and buttery! your preparation is perfect. 🙂
claudia
3 grudnia, 2016wyglądają przepysznie ♥
The White Print Blog
CGrabowska’s Instagram
SNAPCHAT: CGRABOWSKALIVE
Paula
3 grudnia, 2016Moja babcia często robi takie ziemniaczki i są one bardzo dobre.
U mnie http://demi-lovatooo.blog.pl/ NN zapraszam
Kącik Pelen Pomysłów
4 grudnia, 2016Słyszałam juz tyle pozytywnych opinii o ziemniakach w mundurkach i nie mogę uwierzyć ze moga być az tak pyszne…muszę tego koniecznie spróbować 🙂
Kinga Nowak Kinga On Tour
4 grudnia, 2016Mam słabość do ziemniaków w mundurkach. Uwielbiam zioła i czosnek, a że jestem z Wielkopolski to i pyry lubię! Takie nie dość, że pięknie się prezentują, to jeszcze smakują wyśmienicie.
pozdrawiam serdecznie.
zjedz_mnie
7 grudnia, 2016U mnie ziemniaki też należą do rzadkich gości, ale takie wariacje czasami robię. Są pyszne:)
Sharon D.
8 grudnia, 2016This looks delicious. I love quick and easy recipes. Makes cooking such a joy.
Edyta Mój kawałek podlogi
8 grudnia, 2016Po ilości komentarzy wnioskuję, że przepis przyciągnął nie tylko moja uwagę:D zresztą to nic dziwnego bo zapowiada się obłędne! 🙂
Pani KoModa
9 grudnia, 2016mmmm takiego ziemniaka to bym zjadła – od razu przypominają się też ziemniaki z ogniska 😉
Ervisha
12 grudnia, 2016Nigdy takich nie jadłam – wyglądają pysznie 😉
justekmakemesmile
17 grudnia, 2016Uwielbiam takie ziemniaki! Niestety nie robię ich zbyt często, by wymagają trochę czasu w piekarniku, ale na niedzielny obiad są cudownym pomysłem:)
CzarrnaOdKuchni
1 października, 2017Pyszne, uwielbiam ziemniaki w każdej postaci, a takie to rarytas 🙂