Życie jest za krótkie
Życie jest za krótkie, żeby budzić się rano żałując. Kochaj więc ludzi, którzy traktują Cię dobrze, wybacz tym, którzy tego nie robią i uwierz, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Jeśli masz szansę, skorzystaj. Jeśli to zmieni Twoje życie, pozwól na to. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo, ale na pewno będzie warto.
Usiądź na chwilę i pomyśl… czy żałujesz czegoś w swoim życiu? Nie, nie mam tutaj na myśli nadprogramowego ciastka, które wczoraj zjadłaś czy spontanicznych, nie do końca przemyślanych zakupów. Chodzi mi bardziej o życiowe decyzje i wybory. Czy patrząc wstecz żałujesz dziś czegoś, zrobiłabyś coś inaczej? A może choć w tamtym momencie wydawało Ci się, że popełniłaś błąd dziś spoglądając za siebie jesteś przekonana, że zrobiłabyś dokładnie to samo…
Ja z czystym sumieniem mogę powiedzieć za Edith Piaf, że niczego nie żałuję. Moje życie nie jest wyłącznie pasmem sukcesów. Może i nadawałoby się na scenariusz filmowy, choć na pewno nie byłaby to komedia romantyczna. Ale z perspektywy czasu wiem, że każde z tych wydarzeń było dla mnie cenną lekcją i miało mnie czegoś nauczyć. Czasami odpowiedź nie przychodziła od razu i byłam trochę zła, ale z czasem okazywało się, że to co się przydarzyło było najlepszą możliwą drogą.
To tak jak z ludźmi. Czasami przyjaciele nas zawodzą, czasami znajomości umierają śmiercią naturalną, a związki się rozpadają. Zamiast rozpamiętywać to i złościć się na siebie czy drugą osobę, warto na to spojrzeć inaczej. Ja wiem, że każda z takich osób miała coś wnieść do mojego życia, a kiedy spełniła swoją misję, mogła z niego odejść. Popatrzcie na swoje życie… czy tak nie jest? Czy osoby, które przez jakiś czas idą z nami tą samą drogą nie wnoszą czegoś do naszego życia i nie zmieniają nas przez to? Po co wylewać negatywne emocje na taką osobę, która z naszego życia znika? Może warto być wdzięcznym za to, co do niego wniosła, czego nas nauczyła i kim dzięki niej jesteśmy?
I jeszcze jeden przykład z życia… Wiecie, że prawie półtora roku temu wystartowałam na wójta i niewielką różnicą głosów wybory te przegrałam. Przegrałam, choć uważam się za wygraną, o czym też Wam pisałam. Do tych refleksji, które miałam wtedy, a które były przede wszystkim cenną lekcją o ludziach, na przestrzeni miesięcy doszły nowe. Bo dziś wiem, że gdybym wówczas wygrała wybory byłabym w zupełnie innym miejscu niż teraz, ale nie wiem czy byłoby to na ten moment miejsce najlepsze. Dostałam motywację do skończenia studiów, ale i mam czas, by to zrobić. Mam małe dziecko, które teraz potrzebuje mnie najbardziej, a dla którego po wygranych wyborach miałabym pewnie mniej czasu.
Dziś wiem, że wszystko w życiu ma swój właściwy czas. I tamten czas dla mnie nie był właściwy. Dlatego dziś wyciskam życie jak cytrynę, korzystając z możliwości, które mi daje. Życie jest za krótkie, żeby rozpamiętywać porażki i żałować. Trzeba korzystać z szans, które nam daje i czekać na właściwy czas. Bo właściwy czas dla każdego z nas kiedyś przychodzi, co do tego nie mam wątpliwości.
Chcę Was dzisiaj prosić jeszcze o jedno – korzystajcie z szans, które przynosi Wam życie. Nawet jeśli coś wydaje się Wam abstrakcyjne czy niemożliwe, nie zamykajcie się na to, co życie Wam przynosi, bo być może ma być to impuls, który skieruje Was na inne tory lub przyniesie inne życiowe możliwości. Korzystajcie z szans, byście nigdy nie musieli żałować, że czegoś nie zrobiliście… Bo jeśli nawet spróbujecie i się nie uda, zostanie Wam w głowie kolejna cenna lekcja.
Życie jest za krótkie, żeby żałować. Naprawdę!
Patryk | Blog o żywieniu zbiorowym
8 kwietnia, 2016Święte słowa 🙂 Bardzo dobrze opisano problem naszego życia 🙂 Pozdrawiam.
Lena
8 kwietnia, 2016Bardzo mądrze to napisałaś, życie pędzi za szybko by je marnować i tracić na nic nieznaczące spory, czy ciągły zły humor 🙂 A każda chwila daje nam ciekawą lekcję życiową:)
Kuchnia u Krysi
8 kwietnia, 2016Wszystko to prawda. Ale do takiego przekonanie dochodzi się zawsze po czasie. W momencie jakiejś „wywrotki” nie potrafimy racjonalnie myśleć. Jest fajnie, jeśli zdamy sobie z tego sprawę w odpowiednim czasie i można wszystko sobie wytłumaczyć, że.. „nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło”.
Zatem cieszmy się chwilą i żyjmy tak jakby każdy dzień miał wnieść w nasze życie wiele radości. Serdecznie Cię pozdrawiam:)
http://sin-nancy.blog.pl/
8 kwietnia, 2016Ja żyję tą samą filozofią, żeby nie żałować niczego co się zrobiło, nie patrzeć w tył, tylko w przyszłość i uczyć się na błędach 🙂 i popieram, że trzeba wykorzystywać szanse, które się nam nadarzają, bo nigdy nie wiadomo, jakich się pozna ludzi, co się zobaczy i nauczy 🙂
Teresa
8 kwietnia, 2016Królowo bardzo ciekawy i mądry wpis. Zgadzam się, że nie ma co żałować minionego czasu, bo to i tak nic nie zmieni, a tylko zabierze nam energię. Przeszłość już była, zostawmy to, a przyszłości nie ma, jest tu i teraz, żyjmy więc chwilą, nie oglądając się na nią.
Pozdrawiam Królowo. 🙂 .
M&MFASHIONBITES
8 kwietnia, 2016Nice photos 🙂
Maria V.
cat eyes & skinny jeans
8 kwietnia, 2016Gorgeous images!
xx
Angelika i Monika (Candy Pandas)
8 kwietnia, 2016True story! Ale nie jest to takie łatwe jak niektórym się wydaje 🙂
eyesflossy
8 kwietnia, 2016Zgadzam się z Tobą , nie warto tracić czasu na żale, denerwowanie się lepiej pomyśleć nad tym czego dana sytuacja, wydarzenie nas nauczyło.
Lena Blackrose
8 kwietnia, 2016To prawda, życie jest za krótkie, żeby rozpamiętywać to, co było dawniej, żeby analizować popełnione błędy, których już nie da się odkręcić. Czasem już nie da się czegoś odwrócić. Czas leci do przodu, nie cofa się. A jednak często żałujemy, ja np. żałuję kilku rzeczy. Warto spróbować, niż dręczyć się później, że nic się nie zrobiło, że nie uczyniło się tego jednego kroku, może akurat wyglądałoby to lepiej, a jeśli nie, to zawsze pozostaje jakieś doświadczenie. 😉
Kocia
8 kwietnia, 2016Bardzo dobry post, życiowy 🙂 Uważam, że nie ma po co tracić czasu na żałowanie swoich decyzji – wszystkie ich skutki uczą nas przecież czegoś, dzięki nim można poszczycić się jakąś życiową mądrością 🙂 Trzeba się cieszyć, poza tym, z radosnych chwil, będą nam one pomocne w smutnych czasach 🙂
jotka
8 kwietnia, 2016Też tak uważam i niczego nie żałuję – wszystko ma swój czas, nawet ludzie, których spotykamy, nawet ciastka, których sobie odmawiamy…a najciekawsze zawsze przed nami, „bo ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy”.
Ela Dziurkowska
8 kwietnia, 2016Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń – oczekiwań jest po prostu inne. I z tego też warto się cieszyć 🙂
Paulina
8 kwietnia, 2016Bardzo pozytywny post! Sama prawda, nie ma czego żałować w życiu – jest zbyt krótkie 🙂
BEATA REDZIMSKA
8 kwietnia, 2016Karolina cudowny tekst. Dokladnie jest tak, to na co czekamy, przychodzi dopiero wtedy, gdy przychodzi na to odpowiedni moment. Czy jak to mowi inne przyslowie: dobre rzeczy przychodza do tych, ktorzy potrafia czekac. Pozdrawiam serdecznie Beata
Mariska
8 kwietnia, 2016Ciągle się tego uczę, aby pozytywnie spoglądać na świat. Mam nadzieję, że w końcu przyjdzie do mnie ten przełom upragniony 🙂
Kathy Leonia
12 kwietnia, 2016trzymamy kciuk!
Lenya
8 kwietnia, 2016Yes stop wishing, start doing. Amen to that, Karo. The only time when you run out of chances is when you stop taking them. What a beautiful and inspiring and positive topic, Karo. Thank you for it! Oh before I forget it, you and my bf share the same birthday 😉 Happy Friday, hun.
hugs
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
DOMCIA
8 kwietnia, 2016świetny post, daje nam do zrozumienia nad czym możemy się jeszcze zastanawiać 😀
http://barsmelody-polska.blogspot.com/
hegemon
9 kwietnia, 2016Nie jest łatwo nie żałować pewnych działań, które zostały zaniechane lub wykonane. Wiem, że nie zawsze podejmowałem dobre decyzje. Ale nie sensu się zamartwiać, nie ma sensu tkwić w przeszłości, bo marnuję sobie teraźniejszość. I z każdej sytuacji można wiele się nauczyć. Oczywiście jeżeli człowiek chce się uczyć 🙂
www.love-your.life.pl
9 kwietnia, 2016Zawsze powtarzam, że w tym całym nieszczęściu, które mnie spotyka jest ogrom szczęścia 🙂
Agnieszka - Polska Zupa
9 kwietnia, 2016Życie pędzi jak szalone, a im jestem starsza, mam wrażenie, że przyspiesz coraz bardziej. Jestem więc jak najbardziej za tym, żeby nie tracić go na niepotrzebne animozje 🙂
FiftyShades1880
9 kwietnia, 2016Zawsze staram się wyciągać jakieś konstruktywne wioski z błędów i z lekcji, jakie daje mi życie. Wierzę cały czas, że absolutnie nic nie dzieje się bez przyczyny i że każda rzecz, jaka się wydarzy jest po coś. Nawet jeśli jej sensu i znaczenia nie widać od razu to po jakimś czasie zawsze przychodzi.
Alice
9 kwietnia, 2016mądry post 🙂 pozdrawiam
MintElegance
9 kwietnia, 2016święte słowa!
Marionetka Mody
10 kwietnia, 2016Właśnie jestem na etapie uświadamiania sobie tego wszystkiego co napisałaś. I co więcej, powoli staram się wprowadzać pozytywne myślenie w życie.
Justyna
10 kwietnia, 2016Zgadzam się. Nie warto żałować. Ja podejmowałam w życiu różne decyzje. Wiem, że mając mój obecny rozum, pewnie wiele rzeczy zrobiłabym inaczej. Ale.. myślę, że to wszystko było takie spontaniczne i młodzieńcze i świeże. Nie miałabym odwagi teraz na niektóre rzeczy, a wtedy miałam. Dlatego właśnie nie żałuję. Czegoś się na pewno nauczyłam!
Renata - Mój dzień
10 kwietnia, 2016Powiem szczerze że jest jest coś czego żałuję, ale nie ma to wpływu na to co teraz robię i jak żyje.
Może mnie wyśmiejesz, ale uważam że nasza droga jest zapisana w dniu naszych urodzin i nie mamy na to większego wpływu, a jeżeli zmieniamy coś na siłę to właśnie wtedy zaczynamy żałować:)
pozdrawiam cieplutko
siewca
10 kwietnia, 2016też staram się myśleć podobnie o przykrościach ze strony innych ludzi, zwłaszcza byłych dziewczyn, było jak było, zawsze się czegoś nauczyłem, i nie żywię nienawiści tak podchodząc do sprawy
Lidia
10 kwietnia, 2016Ostatnio za dużo się zamartwiam, żałując podjętych kiedyś kilku decyzji. Chyba jeszcze raz przeczytam Twój wpis i parę innych 🙂
Anna
10 kwietnia, 2016Sama prawda… Tyle, że ja nie chcę , by mnie o korzystanie z szans ktoś musiał prosić…
Agnieszka Wieczorek
10 kwietnia, 2016Bardzo pięknie napisane. Podpisuję się pod tym tekstem rękami i nogami. Korzystajmy z życia, a wszystko co dotychczas przeżyliśmy niezależne czy było to dobre , czy złe traktujmy jako cenne doświadczenie 🙂 Pozdrawiam
Monika Dudzik
10 kwietnia, 2016Masz calkowitą rację. Czas upływa, my się zmieniamy i zapewne wielu decyzji, które podjęliśmy kiedyś, teraz byśmy nie podjęli. Albo zrobilibyśmy coś inaczej. Nie ma jednak po co tego rozkminiać, trzeba iść do przodu, choćby i małymi kroczkami.
Caro*
10 kwietnia, 2016Lovel post 🙂
Caro*
10 kwietnia, 2016*Lovely* 🙂
Liz88
10 kwietnia, 2016W 100% się zgadzam 🙂
Kathy Leonia
15 kwietnia, 2016jak każdy:)
Marzena
10 kwietnia, 2016Bardzo uważnie przeczytałam post i zgadzam się z tobą w 100%. Ja w obecnej chwili jestem na rozdrożu dróg, powinnam wybrać tą właściwą, ale jakoś odwagi brakuje, czy może nie jestem do końca tego pewna. Jedna z dróg jest w tej chwili stabilna i daje poczucie bezpieczeństwa ale nie szczęścia a ta druga to spełnienie marzeń i wielka niewiadoma co będzie. Ale idę dalej, zobaczę gdzie mnie nogi poniosą 🙂 nie żałuję niczego, mogę tylko zyskać 🙂
aschaaa
10 kwietnia, 2016ZE WSZTSKICH BLEDOW MUIMY SIE UCZYC I ISC DALEJ1
Świnka
10 kwietnia, 2016Pięknie napisane. Naprawdę daje do myślenia 🙂 Podziwiam za niezwykłą siłę i zgadzam się z Tobą w 100%
Zdeterminowana Ana
10 kwietnia, 2016Życie jest zbyt krótkie, żeby analizować wszystko po kolei.
Kate
10 kwietnia, 2016Świetnie napisane!
Mozaika Rzeczywistości
10 kwietnia, 2016Pewne sytuacje czy wybory mogą się wydawać po jakimś czasie czymś dziwnym, jednak mogą mieć jakiś ukryty sens, co dopiero po jakimś czasie możemy zrozumieć. Na pewno jeśli coś się lubi powinno się to robić, nawet dla własnej satysfakcji.
Ale to naprawdę ze dwie sekundy bólu były. Po prostu to właśnie był taki jeden z życiowych wyborów u mnie. 🙂
Pozdrawiam!
Carmy
10 kwietnia, 2016so nice post 🙂
Bookendorfina
11 kwietnia, 2016Jednej rzeczy żałuję w życiu, tego, że zbyt mało poświęcałam uwagi swoim marzeniom, choć do końca nie nazwę to żalem, ale takim lekkim zawodem wobec samej siebie. Z reszty spraw i wydarzeń w moim życiu jestem bardzo zadowolona i z uśmiechem witam nowy dzień. 🙂
Kathy Leonia
11 kwietnia, 2016fajny mądry post!
Emza
11 kwietnia, 2016Wow świetny post, szczególnie jako poranna motywacja!
AniaGotuje
11 kwietnia, 2016Ja tak samo. Wszystko co się w życiu przytrafiło, czy też świadome decyzje.. tak miało być i nie ma się co cofać wstecz 🙂
Mama Calineczki
11 kwietnia, 2016„Życie jest za krótkie by się bawić w myśli smutne,
Po co ciągle uciekać, żyj bo nie ma na co czekać”
Taki mi się cytat skojarzył z tym Twoim tekstem. Mądrze napisane. 😉
grace
11 kwietnia, 2016we should all take the advice on that last poster, especially big procrastinators like me!
Patt
11 kwietnia, 2016Wpis na czasie dla mnie.
Wczoraj rozmawiałam właśnie na tematy ludzi, zawieranych przyjaźni…i utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu, że nie warto drążyć, trzeba odpuścić pogodzić się z tym co przynosi życie. Mało tego od jakiegoś czasu wybaczam, więcej niż dotychczas. Byłam roszczeniową osobą, teraz staram się puszczać w niepamięć co złe. A przeszłość-właśnie tak miało być.
lekcjewkuchni.blogspot.com
11 kwietnia, 2016Wspaniały, inspirujący post:)
W Domogród
11 kwietnia, 2016No własnie dobrze piszesz! Nie zgadzam się z piosenką Grechuty, że: „Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy”, bo dla mnie WAŻNE JEST TO CO TU I TERAZ i innym radzę chwytac dzień a życie będzie jakieś… po prostu treściwe
panikara
11 kwietnia, 2016Ja niektórych rzeczy żałuję, ale to dobrze, że się wydarzyły 😉 Taka pokrętna logika..
Też codziennie staram się mniej marzyć a więcej działać, aby te marzenia zrealizować 😉
Paola Lauretano
11 kwietnia, 2016Your posta are always so interesting!
Kisses, Paola.
Expressyourself
<a href="http://facebook.com/expressyourself.paolalauretano/"My Facebook
Blackswan
12 kwietnia, 2016Very inspiring post, Karo! xoxo
My Home Rules
12 kwietnia, 2016Człowiek całe życie uczy się na błędach. Kilka swoich decyzji żałuję, ale tak naprawdę nie wiem jak sprawy by się ułożyły gdybym podjęła inne. Może wcale nie byłoby lepiej, a wręcz przeciwnie. Trzeba po prostu pewne rzeczy zaakceptować. A jeśli chodzi o wybaczanie to bardzo trudne jeśli zawiodły osoby, którym ufaliśmy.
Noel
12 kwietnia, 2016Ja żałuję, że zawaliłam 2 rok studiów mgr i musiałam go powtórzyć, ale z drugiej strony miałam mnóstwo czasu dla siebie:) Więc myślę, że można żałować, ale i doceniać te decyzje/sytuacje.
Kobieta po 30
12 kwietnia, 2016Ja też niczego nie żałuję, doświadczenie uczy. Dzięki za Twoje wspomnienia i historie z wyborami, pouczające. Czasami coś nie idzie po naszej myśli, ale w gruncie rzeczy dzieje się dobrze.
cyrysia
12 kwietnia, 2016Bardzo wartościowy post! Masz racje, życie jest za krótkie, dlatego trzeba czerpać z niego garściami ile tylko się da.
piekno-z-natury.pl
12 kwietnia, 2016Bardzo przyjemny post i wspaniała lekcja. Aż chciałoby się aby więcej ludzi potrafiło tak doceniać doświadczenia życiowe i wynosić z nich lekcje na przyszłość. Niestety wydaje mi się, że w ludziach drzemie jeszcze taka mentalność, że po prostu nie potrafią (a może nie chcą?) dostrzec pozytywnych stron wszystkich, nawet tych najmniej znaczących doświadczeń.
MaaMaa BaalBinkaa- Katarzyna Balbierz
12 kwietnia, 2016Zawsze powtarzam, że nie żałuję niczego co zrobiłam i żadnej decyzji którą podjęłam. To dzięki nim jestem w tym miejscu, z tymi ludźmi i dzięki temu jestem taka a nie inne. Teraz jestem szczęśliwa, a kto wie jak wyglądałoby moje życie gdybym zmieniła kilka rzeczy? Mogłoby być gorsze, mogłabym nie nauczyć się pewnych spraw, mogłabym nie posmakować porażki… Myślę, że to wszystko ukształtowało mój charakter.
Sonia
12 kwietnia, 2016Bardzo pięknie i mądrze napisane, brawo! Chciałabym móc kiedyś powiedzieć, że nie żałuję, na tę chwilę nie mogę tego powiedzieć. Może z czasem zmienię zdanie 🙂
naszlakusmaku
12 kwietnia, 2016piękne i mądre słowa, dają wiele do myślenia. 🙂 uczymy się całe życie i popełniamy błędy, więc po co sie tym zadręczać i czegoś żałować… 🙂
napiecyku
12 kwietnia, 2016Sama prawda, życie pędzi z roku na rok, coraz szybciej 🙂 Trzeba wyciskać z życia to co najlepsze i nauczyć się cieszyć drobnymi rzeczami 🙂
GI.
12 kwietnia, 2016great post
kisses Gina
new post
http://f-lover-fashion-blog.blogspot.it
miraga
12 kwietnia, 2016Dobrze napisane. W każdym dniu chyba warto doszukać się czegoś pozytywnego 😉
Slim Size Me
13 kwietnia, 2016Mam podobne refleksje o życiu i ludziach ;). Warto podejmować ryzyko i realizować marzenia, bo nawet jak się nie uda to jakaś wiedza nam zostanie i pomoże zrealizować cel następnym razem.
Milena M
13 kwietnia, 2016Piękne zdjęcia 🙂
Emilia
13 kwietnia, 2016Żałuje wielu rzeczy i czasem się zastanawiam – podobno nic się nie dzieje bez przyczyny, w takim razie nie chce wiedzieć w jakie dno z kilometrem mułu ja musiałam wpaść, bo gdyby nakręcić film to moje życie zostałoby tragikomedią. Chociaż nigdy nie mów nigdy – po 2 latach w końcu coś mi się udało, ale było to tak chwilowe i ulotne, że już mnie nawet to nie cieszy, bo wróciłam do punktu wyjścia, chociaż dodało mi to trochę motywacji do dalszej pracy.
alessandra
13 kwietnia, 2016Great post
http://www.alessandrastyle.com
Małgorzata K.
13 kwietnia, 2016Też jestem tego zdania, że życie jest za krótkie. Trzeba wybaczać . Nie cofać się wstecz i rozmyślać. Iść dalej.
tr3ndygirl
13 kwietnia, 2016so interesting post
I’d love to know your opinion on my new post
—-> fashion blogger italia
have an happy day
kiss
Agness
13 kwietnia, 2016Ale pozytywny post! Masz całkowicie rację – życie jest za krótkie na smutasy!! Trzeba kochać i nie oglądać się za siebie!!!!!!!! Życie jest piękne!! Buziak i dzięki za pozytywną energię!
Sylwia testuje i radzi
13 kwietnia, 2016Całkowicie się z Tobą zgadzam! Odkąd poważnie zachorowałam a lekarze nie widzieli szans na przeżycie moje życie się zmieniło o 180 stopni. Nie marnuje niczego i żyje tak aby każdy dzień wykorzystać na maksa. Jestem szczęśliwą mamą, żoną i kobietą a życie jest piękne 🙂
Dorota
13 kwietnia, 2016Jaki mądry post 🙂 Masz rację, nie trzeba żałować niczego, chociaż czasem robimy błędy. Przerwałam studia na AM, urodziłam za to dwie córki, później też nie skończyłam studiów, ale skończyły one i mają lepszy niż ja start, co mnie bardzo cieszy. Całe życie czymś ryzykujemy, raz się udaje, raz nie ale ważne, że zawsze do przodu 🙂
Weroni
13 kwietnia, 2016No wiem, że zycie jest za krótkie ja jakoś czesto nie moge zdobyć się na odwagę! Ale powiem Ci, że ta fotka z tym stop wishing! Genialna i w sam raz dla mnie 😀 Hahaha <3
Świetne! Aż chyba sobie drukne i nad łóżkiem powieszę 😀
http://chcebyckopciuszkiem.blogspot.com/
Alice
14 kwietnia, 2016mądry post 🙂
Martina Em
14 kwietnia, 2016Każdemu z nas przydałaby się taka chwila ze sobą i zastanowienie czy czasem nie marnujemy swojego czasu, którego przecież nikt nam nie zwróci.
Zbyszek
14 kwietnia, 2016Zgadzam się. Zatrzymajmy się na chwilę, nie marnujmy chwil na błahostki. Pozdrawiam.
Alice McDalvis
14 kwietnia, 2016A ja myślę, że odrobiła żalu nikogo jeszcze nie zabiła. Jest kilka takich rzeczy, których żałuję. Są błędy, które popełniłam i chętnie cofnęłabym czas, żeby je naprawić. Są decyzje, których nie podjęłam kiedyś, a teraz wiem, że to była głupota i powinnam była ruszyć dupę i wziąć to, co mogłam. Są ludzie, z którymi chciałabym zaryzykować, ale się bałam. I wiesz… Żałowanie ma to do siebie, że potem człowiekowi łatwiej podejmować decyzję, jeśli sytuacja się powtórzy lub będzie podobna. Dlatego tak, żałuję pewnych rzeczy. I nie, kompletnie mi to nie przeszkadza.
Nerstin blog
14 kwietnia, 2016Dopiero niedawno zdałam sobie sprawę z tego co piszesz. Jestem młoda i całe życie przede mną. Wobec tego, po co mam rozpamiętywać to co było? Skupiać się na własnych błędach i porażkach? Nie warto żyć przeszłością. Wszystko toczy się tu i teraz a nie kilka tygodni/miesięcy/lat temu. Tylko od nas zależy jak nasze życie się potoczy. Warto mądrze nim pokierować.
LadyAwa
14 kwietnia, 2016Zgadzam się z tym w 100 % Wiadomo, każdemu przytrafiają się lepsze bądź gorsze chwile. Popełniamy błędy. Ale zawsze sobie mówię, że nic nie dzieje się bez przyczyny 😉 Pozdrawiam! 🙂
Keep Your Balance
14 kwietnia, 2016Piękny tekst…piękny wstęp…znam te słowa. Tak to jest, że coś, co wydawało nam się kiedyś porażką, czy czymś złym dla nas, po pewnym czasie pokazuje swoje drugie dno i widzimy wtedy, że to nie byłaby dla nas dobra droga.
„Korzystajcie z szans, byście nigdy nie musieli żałować, że czegoś nie zrobiliście…” !!! Dziękuję za ten tekst 🙂
Karolina
14 kwietnia, 2016Wow nie miałam pojęcia o Twoich politycznych próbach, być może jeszcze wtedy nie znałam bloga. Tekst jest jest piękny sam w sobie, trudno cokolwiek dodać, skomentować – po prostu czysta prawda 🙂
idu
14 kwietnia, 2016I had no idea you ran for the mayor’s office. Well, it it’s destined to be you’ll run again and win too. I love that opening paragraph, so true and very powerful. Lovely images.
http//fashionablyidu.blogspot.com/
parrafraza
14 kwietnia, 2016Trzeba korzystać z szans jakie daje nam los, cieszyć się tym co nam ofiarowuje dobrego, ale nie jest to łatwe. Próbuję patrzeć na szklankę mleka w połowie pełną, ale zwykle widzę tę pustą połowę. Dziękuję za piękne, pełne otuchy słowa. Pozdrawiam serdecznie 🙂
www.lukaszmakeup.blogspot.com
15 kwietnia, 2016Ciekawie by było Pani Wójt na blogosferze 😛
Justyna
15 kwietnia, 2016Świetny wpis! 🙂
Ania B
15 kwietnia, 2016Życie ma się tylko jedno i trzeba być odważnym
Kosmetykofanki
15 kwietnia, 2016Ale piękny wpis kochana, oj tak wracając się wstecz parę rzeczy na pewno żałuje inny kierunek studiów itp. niestety czasu się nie cofnie i trzeba się cieszyć z tego co się ma, odkrywać pozytywne strony obecnej sytuacji 🙂 Pozdrawiam cieplutko <3
asia
15 kwietnia, 2016tak, tak i otaczać się, którzy potrafią kochać 🙂
pozdrawiam kochana
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/?p=3661
weronika
15 kwietnia, 2016moja ulubiona myśl motywacyjna to właśnie; trzeba żyć natychmiast, jest później niż się wydaje.
Panna Joanna
15 kwietnia, 2016To piękny post…. 🙂 ! Podoba mi się Twoje podejście do życia i to jak o tym piszesz… moje jest dokładnie takie samo. Nie żałuję niczego w życiu i choć też miało ono swoje „ciernie” wiem, że one były po coś… jak wszystko!
Dzięki nim wyciągnęłam od losu mądre lekcje, które bardzo dużo uporządkowały w moim życiu 🙂
Pozdrawiam ciepło,
Panna Joanna
Dziecko we Mgle
16 kwietnia, 2016Bardzo mądre słowa – były mi potrzebne.
Ja mam pewną rzecz a tak naprawdę decyzję, której żałuję. Rozpoczęłam „karierę sportową”, która tak naprawdę była moim wyobrażeniem, bo jak się okazało – dla trenera nie byłam warta takiej uwagi jak inni. Po prostu moje składki stanowiły dla niego „dodatkowy dochód”. Ja jednak poświęciłam temu życie swoje i mojego J. Wydawaliśmy mnóstwo kasy a gdy przyszło co do czego – okazało się, że dla mojego „trenera” nie znaczę nic. Dodatkowo doznałam dość poważnego upadku, zemdlałam J. na rękach i straciłam miłość do sportu. Żałuję naprawdę tych wydanych pieniędzy, czasu i naiwności w tym wszystkim…
Ostatnio jednak myślę o tym coraz rzadziej. Powoli zauważam, że można mieć też inne pasje.
Chyba będzie dobrze, choć do tego naprawdę dobrego i Twojego podejścia jeszcze wiele mi brakuje…
Maks
24 kwietnia, 2016Ja też tak mam, że nie żałuję rzeczy, które źle zrobiłem. Nawet jeśli raniłem innych albo siebie. Natomiast cholernie żałuję tych czynności, których nie zrobiłem. Nie powiedziałem czegoś, nie przytuliłem kogoś, nie odważyłem się na coś.
Na szczęście wiele spraw można naprawić, wiele nowych szczytów zdobyć.
Pozdrawiam:)
Emily Tang
1 maja, 2016i like the last quote