Szaro, czarno, klasycznie…
Początek roku to dobry moment na uporządkowanie garderoby. Muszę przyznać, że wczorajszy wieczór, który na to poświęciłam, wcale mi nie wystarczył. Mając naturę chomika przez lata nagromadziłam niewyobrażalne ilości ciuchów, z których większości nie noszę. Do tego odkąd mam dziecko nieco zmienił się mój styl – lubię, gdy jest kobieco, ale i wygodnie. Z tą myślą postanowiłam wpuścić do szafy nieco powietrza. Jako, iż sporo pracy jeszcze przede mną, dziś będzie o klasyce w mojej szafie.
Budując klasyczną część swojej szafy warto postawić na dwa neutralne kolory. W moim przypadku jest to szary i czarny, ale mogą tutaj pojawić się także beże, brązy, granatowy czy odcienie niebieskiego.
W moim przypadku klasyczną bazę będą stanowić:
- czarny garnitur
- szary garnitur
- spódnica ołówkowa
- czarne szpilki
- szare szpilki
- czarna torba
- czarna sukienka
Jeśli chodzi o marynarki zdecydowałam się zostawić dwie. Czarną, dłuższą o kroju smokingu. Doskonale sprawdza się na eleganckie okazje, a z odpowiednią biżuterią nawet dżinsom dodaje szlachetności. Szara jest bardziej klasyczna, z wcięciem w talii i lepiej sprawdza się przy klasycznych spodniach.
Podobnie jak marynarki – spodnie w mojej klasycznej garderobie będą miały kolor szary i czarny. Czarne mają prosty krój z mankietem u dołu nogawki. Szare mają nieco rozszerzaną, dłuższą nogawkę, która w połączeniu z butami na obcasie wydłuża sylwetkę.
W moim przypadku spodnie i marynarki są w idealnie tych samych odcieniach, bo są to garnitury, ale równie dobrze można zdecydować się na spodnie w nieco innym odcieniu niż marynarka, co może również wyglądać ciekawie.
W każdej klasycznej szafie musi znaleźć się też „mała czarna”. Ja jako bazową sukienkę wybrałam czarną szmizjerkę, która bardzo fajnie podkreśla moją figurę, ale muszę uzupełnić garderobę o bardziej klasyczną czarną sukienkę. Ta, którą miałam dotychczas, nie leży na mnie już tak idealnie, jak przed ciążą, bo gubiąc kilogramy po ciąży, zgubiłam też jeden rozmiar.
Do tego zestawu dorzucam jeszcze szarą ołówkową spódnicę.
Uzupełnieniem zestawu jest czarna torebka – w moim przypadku dość spora, bo nie potrafię spakować w małą torebkę wszystkich niezbędnych mi rzeczy. Zgodnie z wybraną kolorystyką do zestawu wybrałam szare i czarne klasyczne pantofle. Jeśli spędzamy na nogach sporo czasu w ciągu dnia warto zdecydować się na klasyczne fasony butów z odpowiednim, komfortowym obcasem (o czym pisałam wcześniej).
W ten sposób powstała klasyczna baza mojej szafy. Teraz wystarczy dołożyć kilka bluzek w pasujących kolorach i tworząc różne kombinacje tworzyć wiele różnych stylizacji. Do tego kilka dodatków i naprawdę nie potrzeba nic więcej, by dobrze wyglądać w pracy.
Tymczasem wracam do porządkowanie kolejnych półek mojej szafy…
Just Lovely
4 stycznia, 2014Rzeczywiście, dobrze jest mieć taka bazę w postaci neutralnych kolorów. Pewnie też wszystko zależy od miejsca pracy, w banku nie zaszalejmy 🙂 Ja lubię szarości, bo później z łatwością dobieram różne kolory dodatków, makijaż (najchętniej różowa szminka) i nie jestem taka szara :p Lubię postawić na kolor 🙂
piękniejestżyć
4 stycznia, 2014Mam podobnie. Jakis czas temu stworzylam baze i staram sie co sezon kupowac juz tylko roznokolorowe drobiazgi.
Jadwiga K.
4 stycznia, 2014Ja mam czarne sukienki i marynarki jako bazę 😉 Staram się teraz poszukać czegoś w kolorze bieli i beżu na lato ;))
rose vanilla
5 stycznia, 2014Zmotywowałaś mnie do posprzątania mojej 🙂 Też lubię chomikować, taki pomysł ze strojami bazowymi to bardzo dobry punkt oparcia, do rozpoczęcia gruntownych porządków 🙂
Marti
5 stycznia, 2014fajny zestaw! klasycznie i ponadczasowo 🙂
Asia Ruszczyk
5 stycznia, 2014ja też stawiam na klasyke i minimalizm!!ale rzeczy nie chomikuję, sprzedaję lub oddaje do pck 🙂
Pa ula
5 stycznia, 2014Ja jestem chomik, ale może dzięki Twojemu postowi, jak tylko się przeprowadzę wezmę się za swoją szafę 😀
Elżbieta Dz.
6 stycznia, 2014Szarość i czarny to według mnie podstawy każdej garderoby. Podstawy do których później wszystko pasuje. 🙂
Senses Angel
9 stycznia, 2014Dziękuję za odwiedziny i komentarz u mnie:)
Moim zdaniem to klasyka, która nigdy nie wyjdzie z mody:)
Miłego wieczoru:)
Vea ✖
18 stycznia, 2014Torebka bardzo fajna 😀
maugomaugo
23 lutego, 2014klasyczne stroje zawsze się przydadzą i nigdy nie wyjdą z mody. warto zainwestować w nie 🙂