Dress code rozkodowany: business casual
Znajomość zasad ubioru jest bardzo ważna. Dzisiejszy będzie na przykładzie. Wyobraź sobie, że jedziesz na konferencję służbową. Zaznaczono ci, że obowiązuje strój business casual. Nie do końca wiesz co to znaczy, więc ubierasz nową, letnią sukienkę i sandały, bo chcesz wyglądać dobrze. Kiedy docierasz na miejsce, rozglądasz się i czujesz się bardzo niekomfortowo. Jakbyś była nieubrana. Pozostali również przyglądają się Tobie nieco zakłopotani… Dlatego dziś rozkodujemy właśnie ów business casual.
O ile styl casual jest na tyle swobodny, że wymyka się wszelkim definicjom, o tyle styl business casual nadal jest stylem swobodnym, ale przeznaczonym do pracy, tzw. stylem biurowym. Sprawdza się doskonale podczas mniej formalnych spotkań czy służbowych wyjazdów. Ale swobodny w tym przypadku, nie oznacza, że nie ma tutaj zasad… Ma on być po prostu wygodny, ale mieć klasę, która pozytywnie wpływa na wizerunek Twój i Twojej firmy. Należy też pamiętać, że nie tylko zbytnia nonszalancja będzie tutaj źle wyglądać, ale i przesadna elegancja może okazać się nie na miejscu.
Próżno szukać jednak ścisłej definicji dla „business casual”. Niektóre źródła podają, że dopuszcza on spodnie i spódnice w kolorze khaki, koszulki polo z krótkim rękawem, koszule noszone bez marynarki, ale nie dopuszcza tenisówek, obcisłych i krótkich spódnic, t-shirtów i bluz sportowych. Inne źródła podają, że strój ma mieć nadal klasyczne kroje, tyle, że dopuszcza większą paletę kolorów – od czerni, poprzez szarości, granat, khaki na bieli i jej odcieniach skończywszy. W istocie więc należy uważać, aby nie dać się zwieść słowu „casual” w nazwie.
Spróbujmy jednak trochę uporządkować ten styl:
1. Spódniczki i sukienki muszą mieć długość co najwyżej rąbek nad kolano. Mini jest tutaj niedopuszczalne.
2. Kolory czarny i szary jako te najbardziej formalne, są najbezpieczniejsze, ale oczywiście możemy pozwolić sobie na większą paletę kolorów. Nadal nie mogą być one jednak zbyt krzykliwe.
3. Unikamy sukienek z głębokimi dekoltami oraz takich z głębokimi rozporkami lub rozcięciami.
4. Obcisłe sukienki i spódnice są nie na miejscu, podobnie jak letnie, zwiewne sukienki.
5. Swoboda tego stylu wyraża się w tym, że zamiast żakietu czy marynarki możesz włożyć bluzkę koszulową, bliźniak lub sweter w połączeniu ze spódnicą lub spodniami. W przypadku kobiet ta dowolność wyboru bluzek jest całkiem spora, warto jednak pamiętać, by nie były to bluzki zbyt wyzywające czy np. w panterkę.
6. Wszystkie części garderoby muszą być wykonane z dobrej jakości materiałów i nie mogą być „ologowane” czyli prezentować widocznego logo producenta czy marki. Odpadają również zupełnie sportowe kroje.
7. Spodnie „business casual” muszą mieć wciąż klasyczny krój i być eleganckie, ale możemy sobie pozwolić na większą dowolność tkanin. W przypadku spódnic – mogą być one wzorzyste lub w wyrazistych barwach, ale tylko w połączeniu ze stonowaną górą. Z całą pewnością odpadają dżinsy, a nawet jeśli pracodawca je dopuszcza, to muszą być one stonowane. Te poszarpane oraz typu boyfriend na pewno nie znajdą uznania.
8. Jeśli zakładasz bluzkę lub sukienkę z odkrytymi ramionami, koniecznie musisz włożyć marynarkę.
9. Dodatki – dyskretna, najlepiej srebrna, biżuteria i klasyczna torebka. Nie zapomnij o rajstopach!
10. Buty wygodne, ale eleganckie, w stonowanych barwach. Najlepiej półbuty lub czółenka na niewielkim obcasie z zamszu lub skóry. Dopuszczalne są także baleriny i buty z wyciętym palcem. Zapomnij jednak o japonkach, sandałach i butach sportowych.
Czy business casual sprawdzi się w każdej pracy? Z pewnością nie – w instytucjach finansowych oraz wysokich urzędach państwowych wymaga się, aby strój wyrażał profesjonalizm i tam business casual może okazać się zbyt swobodny.
No dobrze, a co z panami? Business casual to dla panów przede wszystkim brak garnituru i krawata. Warto to mieć na uwadze, bo w tym stylu nadmiar elegancji też nie jest dobrze odczytywany. Większą dowolność mamy także w doborze kolorystyki koszul, ale wciąż muszą to być koszule gładkie lub w dyskretny wzór. Koszula musi mieć jednak długie rękawy i być zestawiona z marynarką. Ta druga nie musi być jednak w kolorze spodni. Dopuszczalna także jest koszulka polo ze swetrem. Na pewno nie mieszczą się w ramach męskiego business casual dżinsy i sztruksy oraz sportowe obuwie. Jakie zatem buty? Mokasyny lub półbuty – najlepiej czarne lub brązowe, ale mogą być również granatowe.
Choć pewnie nie raz po głowie chodziła Wam pokusa, by trochę nagiąć biurowe zasady i ubrać się bardziej odlotowo, warto pamiętać, że strój jest naszą wizytówką i to ona jako pierwszy wpływa na to, jak jesteśmy postrzegani. Warto więc trzymać się wyznaczonych zasad, bo w ten sposób pokazujemy jak wiele jesteśmy warci dla pracodawcy, również tego potencjalnego.
Jak widać pewna dowolność tutaj jednak jest, bo strój business casual jest różnie interpretowany w różnych firmach. Warto więc dopytać u pracodawcy co kryje się pod tym hasłem lub co jest niedopuszczalne. A najlepiej obserwować innych pracowników…
A Wy jak się ubieracie do pracy?
OnAlwaysTogether
25 lipca, 2015Te dwie ostatnie stylizacje bardzo mi się podobają 🙂
An gie
25 lipca, 2015Ja na razie nie muszę się poddawać żadnym schematom ubierania, na szczęście 🙂
claire
25 lipca, 2015Ja teraz zakładam własny buissness i będę mogła się ubierać w stylu casual, w japonki, zwiewne indyjskie sukienki, dresowe różowe bluzy… Dlatego między innymi nigdy nie chciałam pracować w korpo, bo oprócz polskich niskich często standardów tzw "community culture" jeszcze te obostrzenia w ubiorze :(. Jak pracowałam jako manager w małej firmie handlowej to chodziłam w martensach i dżinsach, a szefowa za biurkiem siedziała w krótkich spodenkach z second-handu. Tylko księgowa trzymała styl :-).
byCarol
26 lipca, 2015Rzadko kiedy tak się ubieram. Nie mam jeszcze stałej pracy, a do tej pory te, których się podjęłam nie wymagały takiego stroju 🙂
Marcela
26 lipca, 2015uwielbiam taki styl!
Renata Walczak
26 lipca, 2015na szczęście mnie nie obowiązuje żaden styl ubioru, ale pierwszy zestaw bardzo mi się podoba:)
awiola
26 lipca, 2015Podobają mi się takie zestawienia. Lubię się tak ubierać.
Natalia Jagoda
26 lipca, 2015świetne stylizacje 🙂
Super blog będę zaglądać częściej:)
Mogę prosić o kliki w tym poście
http://natalia004j.blogspot.com/2015/07/dresslink.html
Helen G.
26 lipca, 2015Bardzo ciekawie i wyczerpująco przestawiłaś temat:) Lubię się elegancko ubierać i raczej nie mam większych problemów z dress codem:)
Catastrophe Waitress
26 lipca, 2015W mojej pracy (mimo, że jest to duża międzynarodowa korporacja) nie ma określonego dresscode'u. Zostałam o tym poinformowana już podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Wyjątkiem są zapowiedziane wizytacje zagranicznych klientów – parę dni przed taką wizytą każdy pracownik dostaje maila z konkretnymi terminami, kiedy to wymagany jest właśnie strój business casual. No i wtedy robi się ciekawie, bo nie każdy zna jego podstawowe zasady… 😉
oironio
26 lipca, 2015Na szczęście pracowałam w prywatnej firmie, gdzie strój był dowolny, chociaż wiadomo, że starałam się w kontakcie z klientem nie wyglądać zbyt "luzacko" i koszule czy marynarki nosiłam raczej codziennie. 😉
Iwonka Iwonkowata
26 lipca, 2015Dobry post 🙂
F-lover Fashion Blog
26 lipca, 2015I love the first look!
xoxo Gi.
new post
http://f-lover-fashion-blog.blogspot.it
Ines Beauty
26 lipca, 2015to zdecydowanie mój styl 🙂 lubię wygodę i sportową elegancję 🙂
feel-sexy
26 lipca, 2015Ja wym na pewno wygooglowała zasady, żeby uniknąć niezręcznej sytuacji 😉 Piękne stylizacje! Takie w sam raz dla mnie 😉
Agnieszka Wieczorek
26 lipca, 2015Trzy pierwsze stylizacje świetne 🙂 Kolory: szary, czarny, biały, granatowy to zdecydowanie moje ulubione, do tego klasyczne kroje i jest pięknie 🙂 Pozdrawiam
Shirley Tay
26 lipca, 2015Love the casual outfit collection! xoxo
Iluvia
26 lipca, 2015Pólformalnie, czyli np. proste spodnie z koszulą i baletkami.
Albo sukienka z marynarką / narzutką i baletki.
Biżuteria stonowana, by nie za bardzo skupiała uwagę – zazwyczaj są to kolczyki i zegarek.
Zdeterminowana Ana
26 lipca, 2015Taki dress code by mi pasował! :))
Angelika Ś.
27 lipca, 2015mnie też 😉
Style For Mankind
26 lipca, 2015I am so loving this. Happy Monday dear! 🙂
xoxo;
STYLEFORMANKIND.COM / Facebook / Bloglovin
justekmakemesmile
26 lipca, 2015Lubię taką elegancję, która nie jest sztywna i wymuszona;) Dokładnie taką:)
pirelka
26 lipca, 2015Taki styl mnie nie dotyczy, właściwie żaden styl do pracy mnie nie dotyczy bo i tak muszę ubierać się w firmowy fartuszek, ale style z dwóch ostatnich zdjęć są mi znane, bliskie i lubię tego typu ubranie.
Marzena Fabisiak
26 lipca, 2015Jeśli miałabym teraz wrócić do stylu dress code to właśnie taki jaki Ty prezentujesz.. pozdrawiam
Elżbieta Dziurkowska
26 lipca, 2015Jestem w tej grupie szczęśliwców że sama sobie decyduję w czym chodzą. Pozdrawiam
z prowincji
26 lipca, 2015Nie pracuję, bo ja emerytka. 😀 . Wybrała bym drugie zdjęcie patrząc od góry. Tutaj wszystko gra. A pozostałe:podwinięte spodnie źle wyglądają i zmieniła bym buty. Pozdrawiam 🙂
narja
26 lipca, 2015Podoba mi się ten styl bardziej od takiej sztywnej elegancji.
oczynamode
26 lipca, 2015Ostatnio w wolnych chwilach czytam książkę o biurowym dress codzie.
Katsunetka
26 lipca, 2015Rodziców znajoma pracuje jak sekretarka, u niej by się ten dress code przydał. Na moje zbyt frywolnie sie ubiera. A co do punktów tak myślałam, że to powinno tak być, ale fajnie to usystematyzować właśnie.
Natalia K
26 lipca, 2015Swietny wpis:) ten styl bardzo mi się podoba!
udanego nowego tygodnia
Lidia
26 lipca, 2015Ciekawe informacje podajesz 🙂
Ja nie musze się ubierać według jakiegoś dress codu, aczkolwiek wszelkie wydekoltowane i zminimalizowane stylizacje byłyby nie na miejscu.
Gaja
26 lipca, 2015W moim zakładzie pracy dess code praktycznie nie istnieje, może dlatego, że to sfera budżetowa? Nie znaczy to, ze wszyscy przychodzą jak na dyskotekę, ale ci, którzy przychodzą, a nie jest ich mało, pozostaja bez konsekwencji.
Mineralna Kasia
26 lipca, 2015ja na razie na urlopie wiec nie mysle o pracy choc garderobe juz kompletuje 🙂 i w troche innym stylu niestety bo mój rozmiar za duzy 🙁
tr3ndygirl fashion blog
27 lipca, 2015all beautiful these looks
I posted a new OUTFIT, I'd love to know your opinion
would you like to pass from my blog?
<<< fashion blogger Pamela Soluri >>>
I wish you an happy day
kiss
Nie do końca kosmetycznie !
27 lipca, 2015Mam praktycznie identyczną koszule (2 zdjęcie). =)
Ines RdP
27 lipca, 2015na kimś podoba mi się ten styl, ale ja jednak kocham kolory
w zbyt stonowanych kreacjach czuję się źle, niestety
świetny post!!!
Alicja P.
27 lipca, 2015Bardzo przybliżyłaś mi pojęcie business casual, na pewno będą to dla mnie przydatne wskazówki 🙂
The AnarCHIC
27 lipca, 2015we adore these looks! so classy.
un abbraccio e buona ESTATE!
Eva Sabin e Valentina Astorino The AnarChic
Karo Lina
27 lipca, 2015Podoba mi się styl business casual, jest taki na pograniczu i od jakiegoś czasu bardzo popularny. Ale tak jak piszesz nie w każdej branży sprawdzi się. Branża internetowa idzie w stronę nadmiernego luzu i czasem denerwuję się, kiedy ja przychodzę schludnie i ładnie ubrana na spotkanie biznesowe, a mój klient w bluzie, jeansach i trampkach… 😐
Świnka
27 lipca, 2015Ojjjj, bardzo się przyda bo własnie jestem na etapie zmiany pracy z czysto terenowej geodezji gdzie zakładałam kalosze i tshirt na pracę w biurze projektowym. Jest do dla mnie również wyzwanie modowe 😀
Katarzyna Balbierz - MaaMaa BaalBinkaa
27 lipca, 2015Bardzo fajny jest taki styl 🙂 Sama często się tak noszę,a w ogóle o tym nie wiedziałam 😉
Lenya
27 lipca, 2015Great post and good advice, Karo. The company I am working for has a dress code, means I have to wear pencil skirt and fitted top e.g. blouse. No sweater or anything cozy/casual.
hugs
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Agata Samulak
27 lipca, 2015bardzo podoba mi się ten styl, jestem wielką fanką elegancji w dobrym wydaniu
Angelika i Monika Candy Pandas
27 lipca, 2015Ten styl jest zdecydowanie przeznaczony dla nas. Bardzo lubimy ubierać się według tych zasad 🙂 Fajnie, że zostały uporządkowane zasady odnośnie tego stylu! 🙂
Weronika Domogród
27 lipca, 2015Świetne propozycje i przyzwoite, ale wiem, że bardzo drogie- zkoda, że nie dla skromnej mamy z pensją na rękę 1800 PLN… ot real Poland
Maria N.
27 lipca, 2015To mój styl, częściowo wymuszony też pracą 🙂
domowacukierniaewy.blox.pl
27 lipca, 2015Podoba mi się ten styl, elegancko, le w miarę swobodnie 🙂
Marta
27 lipca, 2015Jak dla mnie zbyt sztywno 🙂
Emily Tang
28 lipca, 2015oh wow all look so great
Karolina G.
28 lipca, 2015Myślę, że ten "casual" sprawia najwięcej problemów, bo występuje w kilku odmianach. Zdjęcia są prawdziwą inspiracją – tak sobie właśnie analizuję, że może przydałoby się co nieco dodać do mojej szafy 😉
Kocia
28 lipca, 2015Ubiór tego typu dobrze sprawdza się także w uczelni w pewnych sytuacjach 😉
JoAnna I. - K.
28 lipca, 2015Styl w sam raz dla mnie zwłaszcza, że nie lubię kiecek. ;0)
A tak serio: ciekawie o tym napisałaś.
Pozdrawiam! ❤.
Alicja Kozubska
28 lipca, 2015Jako, że pracuję jako wizażystka ubieram się jak chcę. Idąc do Pani Młodej staram się jednak choć w pewnym stopniu dostosować do imprezy, na jaką ją szykuję wkładając choćby marynarkę, czy luźną koszulę. Top na ramiączkach jakoś do tego dnia mi nie pasuje. Co innego, gdy pracuję przy sesji zdjęciowej – wtedy stawiam tylko i wyłącznie na wygodę 🙂
Eveline
28 lipca, 2015Przydadzą mi się te rady na pewno:)
pozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Kathy Leonia
28 lipca, 2015ja muszę ubierać się formalnie do pracy 🙂 szpilki, marynarka spódnice
GlamourZONE
28 lipca, 2015Great looks
so stylish and very chic
Égotiste
29 lipca, 2015Nigdy nie chciałabym pracować w miejscu, w którym musiałabym tak surowo przestrzegać tych zasad… to musi być straszne! 😀 na szczęście u mnie w biurze nie ma aż takich rygorów. Wiadomo- bez krótkich spodenek, klapek jak na basen czy mega krótkich mini, ale kolory mam dowolne, a w upał mogę sobie założyć sukienkę 😀 oczywiście również nie jakąś plażową- wszystko w granicach stosowności 🙂
Marzena Szkodzińska
29 lipca, 2015Świetny post kochana. Sama pracuje w biurze i odwiedza mnie wielu interesantów. Nie wyobrażam sobie założyć "skąpą" spódniczkę do pracy nawet w upały. Strój ma być elegancki i zrównoważony 🙂 taka praca 🙂
herbata
29 lipca, 2015uwielbiam taki styl. bardzo udane stylizaxcje:)
Ems
29 lipca, 2015takie połączenie elegancji z codziennym ubiorem to coś dla mnie 🙂 Uwielbiam!
Gail J
29 lipca, 2015Both outfits are great!
Mstrzal
29 lipca, 2015Bardzo lubię ten styl :)Elegancko, ale mimo wszystko dość luźnie 🙂
Magdalena B
29 lipca, 2015czasami tak się ubiorę ;D
nemezis
30 lipca, 2015Monotematycznie – biały fartuszek 😉
sylwia
30 lipca, 2015Mnie to nie dotyczy. W prawdzie jeszcze nie pracuję, ale obowiązywać mnie będzie szpitalny mundurek.
Alice
30 lipca, 2015przedostatnia stylizacja jest świetna 🙂
Przeniosłam się na blogspot : http://ems-watson.blogspot.com
Irrines
30 lipca, 2015Podoba mi się ten styl 😉 Szczerze mówiąc często chodzę tak ubrana na co dzień. Dodaje mi to pewności siebie. Zdecydowanie zgodzę się z faktem, że wiele osób nie kojarzy stylów ubierania po nazwach. To sprawia wiele kłopotów i jest powodem niezręcznych sytuacji.
paczucha
31 lipca, 2015Ten problem, jak się ubrać do pracy, by nie wzbudzić sensacji bądź oburzenia, na szczęście mnie nie dotyczy :))
sandraxblog
31 lipca, 2015nie pracuję, ale jak skończę studia czeka mnie fartuszek 🙂
Lakierowniczka
31 lipca, 2015A ja zawsze chciałam mieć prace gdzie właśnie tak mogę się ubrać 😉
Weronika Rudnicka
31 lipca, 2015o! a takie wpisy to ja bardzo lubię!
weronikarudnicka.pl
Lady Lilith
31 lipca, 2015I love the look of white and blue.
mademoisellemode
31 lipca, 2015Perfect style
Kiss
http://www.mademoisellemode.com/
Carmen Cotugno
31 lipca, 2015nice looks 🙂
http://www.carmy1978.com
cyrysia
1 sierpnia, 2015Świetny styl, bardzo mi się podoba. A ja obecnie preferuje strój tzw. dresiary ze względu na to, że pracuje w domu 🙂
dorota dermiblog
1 sierpnia, 2015temat mnie nie obowiazuje…ale mysle, ze w dzisiejszych czasach po prostu warto o tym wiedziec.
Eniwhere Fashion
1 sierpnia, 2015Nice suggestions my dear!!! Business casual is one of my favorite styles! Have a nice day, kisses,
Eni
Eniwhere Fashion
Eniwhere Fashion Facebook
Ania
3 sierpnia, 2015Sama pracuję w biurze, więc takie stroje to mój typ. Jednakże nawet na co dzień lubię szpilki, spódnice, koszule, a o szarościach nie wspomnę, bo przynajmniej połowa mojej szafy jest w tym kolorze 🙂
Daisy K
3 sierpnia, 2015W mojej pracy był dopuszczalny tylko mundurek i bielizna pod spodem 😀 Ten styl bardzo mi się podoba 🙂
Sharon D
8 sierpnia, 2015Thank you for the tips. I love this style. 😀
Magda C.
9 sierpnia, 2015Cenne rady, przydadzą mi się takie wytyczne 🙂
galeria61
9 grudnia, 2015Na szczęście mam dowolność stylu w pracy, nie obowiązują mnie sztywne normy. Lubię jednak wyglądać "trochę" profesjonalnie, lecz nie zbyt oficjalnie 🙂 Odrobina luzu jest wskazana :))
Świetnie prezentujesz się na obu zdjęciach.