Sezonowy kolor
Jeszcze przez chwilę zostaniemy w temacie mody. Weekend wykorzystałam bowiem na dokończenie porządków w szafie i rozstanie się z ciuchami, których do tej pory z powodu dziwnych sentymentów pozbyć się nie umiałam. Zrobiło się trochę przestrzeni na uzupełnienie garderoby. Jako, że ostatnio wybrałam sobie bazę mojej szafy oraz elegancką klasykę w szarościach i czerni, teraz postanowiłam dołożyć do tego trochę modnego koloru.
Sezonowa część szafy to ta, która będzie się zmieniać w zależności od panującej mody. O ile w poprzednie elementy – bazę i formalną część szafy warto zainwestować i postawić na jakość, o tyle w przypadku sezonowej garderoby możemy trochę przymknąć oko na jakość i wybrać po prostu to, co nam się podoba, kupując za niewielkie pieniądze. A to dlatego, że kolejny sezon przyniesie nowe kolory, a tych aktualnie modnych się pozbędziemy – jeśli nie wydamy na nie fortuny, to rozstanie będzie dużo łatwiejsze.
Po przejrzeniu swojej garderoby zrobiłam sobie listę zakupów na nadchodzącą wiosnę, części zakupów już udało mi się dokonać. Spośród proponowanych przez firmę Pantone kolorów na wiosnę wybrałam ciemny niebieski oraz fiolet – te dwie barwy wniosą trochę koloru do mojej uporządkowanej szafy.
Na mojej liście znalazła się sukienka, fioletowy sweterek (już sobie upatrzyłam w Mohito), ciemnoniebieska marynarka, dwie bluzeczki w wybranych przeze mnie kolorach, fioletowe sandałki, niebieskie balerinki (identyczne kupiłam w CCC) i kilka dodatków. Przełamaniem będzie torebka, bo postanowiłam wiosnę przechodzić z szarą torebką, trochę dla kontrastu. Te kilka elementów w połączeniu z poprzednimi pozwoli mi przechodzić wiosnę bez ubraniowych dylematów. Oczywiście oprócz tego wszystkiego, w mojej szafie zostało kilka ubrań do chodzenia po domu.
Jeśli któraś z Was miałaby ochotę na podobne porządki w szafie, ale wybrane przeze mnie kolory nie do końca Wam pasują, przygotowałam jeszcze propozycje w innych kolorach, które królować będą nadchodzącej wiosny.
Może połączenie pomidorowej czerwieni i pomarańczu?
A może pastele – tutaj w wersji mięta i szary?
A dla szczęściar, które mogą sobie pozwolić na odcienie żółtego – jego połączenie z beżem…
Ciekawa jestem, jakie kolory będą królować u Was tej wiosny… A może jesteście wierne swoim kolorom i nie ulegacie modzie?
MTTEAM
22 lutego, 2014Ja pewnie się skieruję w stronę czerwieni i pomarańczu, choć te fiolety też są urocze 🙂
Anita
22 lutego, 2014Uwielbiam pastele <3 Dziekuje za komentarz 🙂
Angelika Ś.
22 lutego, 2014połączenie beżu z żółtym jest bardzo ładne, nawet nie myślałam że aż tak bardzo 🙂
Jackie Harrison
22 lutego, 2014I like neutral, black,pink and oranges great post.
http://tifi11.blogspot.com
Ewelina K
22 lutego, 2014Pierwsze i trzecie zestawienie bardzo ciekawe:) ja stawiam na kobalt i miętę, a czerni nie lubie:)
Krystyna Boner
22 lutego, 2014Najbardziej podoba mi się zestaw pierwszy i ostatni. Ale nie wykluczam, że zdecydowałabym się również na inne kolory. Nie lubię wybierać się na zakupy z nastawieniem na coś konkretnego. Nie kupię, bo uważam, że nie ma dla mnie nic. Bardzo lubię natomiast iść np. do galerii i oglądać, oglądać… i wtedy właśnie wpadają mi w oko i … wtedy właśnie kupuję. Dlatego mam wiele rzeczy z niezaplanowanych zakpupów a potem sprawdzają się w na różne okazje. Miło było mi się tutaj rozejrzeć. Gdyby była taka możliwość wyszłabym z kilkoma rzeczami. Zadowolona. Pozdrawiam Cię:)
karolyna
22 lutego, 2014ja jestem wierna i nie ulega modzie, nigdy tak naprawde nie wiedzialam jakie kolory sa modne 😮
kinga b.
23 lutego, 2014Na moim blogu odpowiedziałam na pytanie dotyczace mydełek.
Pozdrawiam
Mama Laurki testuje 🙂
Pomarancza
23 lutego, 20142LO w Gorzowie, u nas tak dziwnie, bo mamy amerykański system:)
IN & OUT
23 lutego, 2014fiolety cudne :)dziekuje za wizyte i mily komentarz
http://zielonoma.blogspot.it/2014/02/spring-with-sheinside-shop.html
alicjamagdalena
23 lutego, 2014Muszę i w swojej szafie zrobić porządki, tylko zawsze mam taki zwyczaj że robię to pierwszego dnia wiosny 😀 ale to już niedługo.. A arbuz to w Biedronce kupiłam, pyyyyszny, bardzo dojrzały 🙂
Maya catchthosemoments
23 lutego, 2014Mnie się najbardziej podoba zestaw miętowy.
Renata Walczak
23 lutego, 2014Świetne zestawy i zestawienia- podoba mi się połączenie szarości z miętą, choć przyznam, że nie wpadłabym na takie połączenie:)
pozdrawiam cieplutko:)
Paula
23 lutego, 2014Sukienka szaro-miętowa wygląda ślicznie 😀
Magdalena N.
23 lutego, 2014Ależ podobają mi się pastele:) cóż , muszę i ja zajrzeć do mojej garderoby bo wiosna blisko 🙂
Justyna B.
23 lutego, 2014Pomidorowa czerwień i pomarańcz jak dla mnie odpada 😀 Pozostałe ubrania jak i dodatki bardzo mi się podobają 😉 Zwłaszcza ta miętowa marynarka jest piękna;)
Monika Ch
23 lutego, 2014Latem lubie biel, beze, pastele ale czasami lubie tez cos w bardzo energicznymkolorze
Justyna Żak
23 lutego, 2014bardzo lubię pastele:d juz sie nie mogę doczekać az będzie cieplej:d
pijanazyciem
23 lutego, 2014Jeśli tylko przymierzasz się do postcrossingu to gorąco polecam – nie ma na co czekać, to świetna sprawa!:)
kirei
23 lutego, 2014Uwielbiam pastele, szczególnie wiosną 🙂 Stanowią miłą odmianę po zimowych szarościach, brązach, fioletach…
maugomaugo
23 lutego, 2014zgadzam się z tym, że powinniśmy mieć stałą bazę dobrej jakości i zmienne dodatki ubraniowe, które będziemy nosic albo w zależności od sezonu, albo w zalżności od nastroju – dowolność użytkownika.
Sama musze jeszcze raz przejrzeć swoją szafę. Pisałam nawet o porządkowaniu i odgracaniu siebie i swojego mieszkania u siebie na blogu, także w wolnej chwili zapraszam 🙂
piękniejestżyć
23 lutego, 2014Ja chętnie pójdę w odcienie czerwieni, pomarańczy, a nawet różu którego kiedyś nie znosiłam. Teraz zamarzyła mi się różowo pastelowa bluza, taka weekendowa do jeansów i białych trampasów 🙂
Pa ula
23 lutego, 2014Ja chyba wybiorę pastele, ale ostatnio mam też manię na punkcie żółtego 🙂 Ostatnio zamówiłam sobie spódnicę w tym kolorze 🙂
pirelka
23 lutego, 2014Jeszcze nie wiem na co się skusze tej wiosny, ale mam kilka kolorów, które towarzyszą mi każdego lata, pomarańcz, róż 🙂 może skuszę się na jakąś czerwień i właśnie zdałam sobie sprawę, że nie mam wiele ubrań w fiolecie a ten kolor uwielbiam.
bodybuildingisalifestyle
23 lutego, 2014mięta, róż i beże to zdecydowanie moje kolory 😀
Senses Angel
23 lutego, 2014Uwielbiam pastele:)
Chociaż najlepiej wyglądam w granatach:)
oczynamode
23 lutego, 2014Tak mają również kurację dla włosów blond 🙂
Wyimaginowanaaa
23 lutego, 2014Miętowy zestaw ładny 😉
Dominika Hamulska
23 lutego, 2014Ja zawsze uwielbiałam jasne kolory 😉
Joanna
23 lutego, 2014Ja uwielbiam fiolety!
Elżbieta Dz.
23 lutego, 2014Idzie wiosna a wtedy budzi się we mnie…kolorowy demon. Podobno dobrze mi w różu, ale go nie lubię. Kocham żółty…
miraga
23 lutego, 2014Podoba mi się połączenie mięty z szarym, ale tak naprawdę to uwielbiam fiolety.
Marta
23 lutego, 2014u mnie chyba szarości i pastele zagoszczą tej wiosny, tak myślę 🙂 Ale kobaltu też nie odrzucę 🙂 Narazie kupiłam miętowe szpilki 🙂
aschaaa
23 lutego, 2014bardzo fajny post. Wczoraj przegladalam ostatniego vogue i stwierdzialm ze potrzebuje zakiet i spodnice w pastelowym fiolecie. tylko znajdz tu zakiet w takimkolorze? bedzie ciezko…
admin
23 lutego, 2014Zobacz w Mohito, mają sporo pastelowych fioletów w nowej kolekcji.
rose vanilla
23 lutego, 2014Podoba mi się połączenie mięty z szarością i ciemny niebieski, czerwienie i pomarańcze zupełnie nie dla mnie 🙂 Na wiosnę bardzo lubię styl marynarka, jeansy i baleriny – ale zwykle wybieram marynarki w bezpiecznych kolorach – mam czarne i kremowe w takich najlepiej się czuję 🙂 Brakuje mi jeszcze granatowej 🙂
Lanelle
24 lutego, 2014u mnie zdecydowanie pastele! 🙂
Monika N
24 lutego, 2014podoba mi się Twój wybór kolorów, ponieważ lubię fiolety i niebieski 🙂 ale też mi się spodobała propozycja szarości i mięty świetny 🙂
Daisy K
24 lutego, 2014Śliczne rzeczy, a kilka w kolorowych, żywych odcieniach, zawsze się przydają i jest nam przyjemniej. 🙂 Życzę udanych zakupów. 🙂
redhead87
24 lutego, 2014ja w tym roku zdecydowanie czuję miętę, pastele w miętowych odcieniach skradły moje serce, nieważne czy to spodnie czy spódnica, wszystko jest boskie 🙂
CherryPrincess
24 lutego, 2014Great Outfits and nice Colors!
Thank you for your comment on my blog!
Raspberry kiss und cinnamon nights are from "Treaclemoon"
xoxo
CherryPrincess
tutaj sie popisuje
24 lutego, 2014pomarańczowy to kolor który dla mnie jest nie do połączenia z czymkolwiek… choćbym nie wiem jak się starała 🙂
Monika Basiaga
24 lutego, 2014Połączenie mięty i szarości najbardziej mi się podoba 🙂
misskitin
24 lutego, 2014Zestawienie mięty z szrością bardzo mi się podoba !
Dziękuje za odwiedziny 🙂
Pozdrawiam 🙂
BlondeChemist
24 lutego, 2014Z tych zestawień kolorystycznych wybrałabym miętę i szarość ale najczęściej kupuję to co mi się spodoba nie zwracając dużej uwagi na zestawienia kolorystyczne w mojej szafie 🙂
Kristof Radke
24 lutego, 2014Mięta i szary to moi faworyci : )
Laura
24 lutego, 2014a ja uwielbiam ciepłe kolory ziemi, chociaż mocniejszy akcent od czasu do czasu nie zaszkodzi 😉
dziewczyna mojego chłopaka
25 lutego, 2014Połączenie mięty i szarości – elegancko i z klasą na każdą okazję ;]
Patrycja Pieguska
25 lutego, 2014przyjemny kolor sobie wybrałaś na wiosnę… chociaż inne zestawienia także mi się bardzo podobają, co nie znaczy, że mi pasują;)
pozdrawiam serdecznie
🙂
darmoszki
26 lutego, 2014Pastele w wersji mięta-szary- uwielbiam to połączenie! 🙂
Nuna2225
26 lutego, 2014mięta i szary rewelacyjnie wygląda to polączenie 🙂 ja bardzo lubie pastele 🙂
Mari
26 lutego, 2014Piękne zestawienia! U mnie starocie – lubię zawartość mojej szafy.
Mari
26 lutego, 2014Piękne zestawienia! U mnie starocie – lubię zawartość mojej szafy.
Ania Łuka
2 marca, 2014Fiolety i odcienie niebieskiego to chyba moje ulubione 😉
wenus-lifestyle
8 marca, 2014Śliczne 🙂 Najbardziej podobają mi się ubrania z ostatniego zdjęcia <3