Mary Jane powracają z nową mocą

Pamiętam je doskonale z dzieciństwa – błyszczące, z paskiem zapinanym na małą klamerkę, noszone do białych rajstop i plisowanej spódniczki. Buty typu Mary Jane były kiedyś symbolem dziewczęcości i niewinności. Dziś wracają do mody, ale już nie w wersji szkolnej. Teraz są wyrazem pewności siebie, odwagi i świadomej kobiecości. I robią to z przytupem.
Nie ma co ukrywać, ten model z charakterystycznym paskiem na podbiciu jest jednym z najgorętszych trendów sezonu jesień–zima 2025. Projektanci postanowili dać im drugie życie. Mary Jane znajdziemy na wybiegach Prady, Miu Miu czy Bally, ale też w sieciówkach takich jak Zara, H&M czy Bershka. Od delikatnych balerinek po masywne platformy – każda z nas może znaleźć swoją wersję tego klasyka.
Co sprawia, że właśnie teraz znów o nich głośno? Po latach sneakersów i topornych botków zatęskniłyśmy za lekkością. Za detalem, który nie krzyczy, a subtelnie podkreśla styl. Mary Jane to hołd dla retro, ale też ukłon w stronę nowoczesnych kobiet. Tych, które łączą komfort z charakterem, a dziewczęcość z dojrzałą energią. Ja widzę w nich coś więcej niż tylko trend. To buty, które mają w sobie historię i symbolikę. Przypominają, że kobiecość może być delikatna i silna jednocześnie. Że można chodzić przez życie lekko, ale pewnym krokiem. I że styl to nie tylko ubranie, to postawa.
Mary Jane noszę dziś inaczej niż kiedyś. Z szerokimi jeansami, z garniturową marynarką albo ze zwiewną sukienką i grubymi skarpetkami, kiedy chcę dodać stylizacji odrobiny przekory. To właśnie lubię najbardziej, że ten klasyk potrafi odnaleźć się w każdej wersji mnie.
Powrót w wielkim stylu
Na wybiegach buty Mary Jane pojawiły się w nowych odsłonach: lakierowane, z grubą platformą, z kwadratowym noskiem albo w wersji sportowej. Projektanci jak Miuccia Prada czy Simone Rocha udowodnili, że Mary Jane to już nie tylko uroczy dodatek – to manifest stylu.
W trendach dominuje retro-modern look: klasyczne kształty spotykają się z nowoczesnymi formami. Zamiast cienkich klamerek pojawiają się szerokie paski, metaliczne wykończenia, a czasem nawet gumowe podeszwy. Efekt? Trochę grzecznie, trochę buntowniczo. I może właśnie dlatego Mary Jane tak dobrze wpisują się w dzisiejszą kobiecość. Bo jesteśmy jednocześnie miękkie i mocne. Nostalgiczne, ale odważne. Kochamy przeszłość, ale idziemy naprzód.
Jak je nosić w codziennym stylu?
To, co kiedyś kojarzyło się z elegancką szkolną dziewczynką, dziś z łatwością dopasujesz do miejskich, kobiecych stylizacji:

Na co dzień wybierz baleriny Mary Jane z płaską podeszwą, połącz z szerokimi jeansami i oversize’ową koszulą. Dodaj torebkę na ramię i delikatną biżuterię. Styl lekki, ale z charakterem.

Do pracy lakierowane Mary Jane na niskim obcasie w połączeniu z garniturem oversize to styl, który łączy klasykę z nowoczesnością. Idealny balans między kobiecością a pewnością siebie.

Na wieczór postaw na Mary Jane na obcasie lub platformie. Świetnie wyglądają z małą czarną, metaliczną torebką i czerwoną pomadką. Efekt? Klasyka z nutą retro-glam.

Na weekend najlepsze będą Converse Mary Jane lub wersje z miękką podeszwą. Do dresów, do spódnicy, do spaceru z psem czy kawy z przyjaciółką. Wygodnie i z pazurem.
Dlaczego warto mieć je w swojej szafie?
Bo Mary Jane to buty z duszą. W każdej odsłonie – od lakierowanych po zamszowe – niosą coś z dawnych lat, ale w nowoczesnym wydaniu. Są ponadczasowe, wygodne i kobiece. Możesz w nich pójść do pracy, na spotkanie, spacer z synem czy randkę z życiem. Mary Jane symbolizują powrót do siebie. Do prostoty, lekkości, do tego momentu, gdy moda nie musi być ciężka ani skomplikowana. To jak przypomnienie, że można czuć się piękną, nie przebierając się za kogoś innego.
Trendy przychodzą i odchodzą, ale niektóre zostają na dłużej – bo mają w sobie coś prawdziwego. Mary Jane to właśnie taki przypadek. Kobiecy klasyk, który po latach powraca z nową mocą. Z nutą nostalgii, z odrobiną buntu, z całą gamą stylu. Może więc to dobry moment, by otworzyć swoją szafę i znaleźć miejsce na buty, które łączą w sobie przeszłość i przyszłość? Takie, które przypominają Ci, że niezależnie od wieku, historii czy rozmiaru – zawsze możesz chodzić przez życie z lekkością i wdziękiem.








Agnieszka Kaniuk
3 listopada, 2025Każda kobieta powinna mieć takie modowe klasyki w swojej szafie.
Radiomuzykant-ka
3 listopada, 2025Ten paseczek jest bardzo wygodny, przytrzymuje buty na stopie. Nie wiedziałam, że ten typ buta się tak nazywa 😀
Pantherka
3 listopada, 2025That’s a nice post.
Greetings.
Klaudia Lind
3 listopada, 2025Nie miałam pojęcia, że te buty się tak nazywają, ani że są modne , dzięki 😊
JoAnna
3 listopada, 2025Bardzo lubię tego typu butki i mam ich sporo, Converse’y też.
Pięknie i elegancko wyglądasz Karo, pozdrawiam serdecznie 😘🌹🍀
Name porventura escrevo
3 listopada, 2025Mary jane is great🙂
Christine
3 listopada, 2025Nice